Koszyk (
TAL-NoiseMaker to bardziej zaawansowana wersja instrumentu TAL-Elek7ro z zupełnie nowym silnikiem syntezy, bardziej stabilna i lepiej brzmiąca. Wbrew nazwie nie wytwarza szumu, a jedynie bardzo ciekawe dźwięki o charakterze muzycznym, których możliwości całkiem nieźle reprezentuje 128 fabrycznych presetów. Jest tu parę ciekawostek, między innymi nowy filtr z samowzbudzeniem, modulator pierścieniowy czy zaawansowana obwiednia ADRS pozwalająca tworzyć zarówno szybkie dźwięki solowe i basowe, jak i leniwe pady. Szczególnie interesująco, wręcz doskonale, wypadają niektóre dźwięki basowe, co będzie słychać w paru momentach mojej prezentacji. Ale na przykładzie NoiseMakera chciałem pokazać inne zjawisko, dość typowe dla wielu prostych instrumentów VST.
Z premedytacją (zapewne godną lepszej sprawy) zmontowałem kawałek (na bazie plików MIDI firmy Vengeance), w którym ważną rolę odgrywają dźwięki podkładowe. I jak zapewne usłyszycie, coś w tym wszystkim nie gra. Czy to z powodu niezbyt wymyślnych oscylatorów, czy też filtru, pady nie brzmią tak, jak powinny. Gdy będziecie tworzyć brzmienia bez kontekstu muzycznego wszystko będzie OK, ale gdy połączy się kilka barw wytworzonych przez ten instrument, nawet starannie dobierając ich skład widmowy, jakoś niekoniecznie pasują do siebie i nie pomogą tu nawet najlepsze korektory – dźwięk w paśmie środka będzie płaski i plastikowy. TAL-NoiseMaker, choć sam w sobie jest bardzo przyzwoitym syntezatorem, jest doskonałym przykładem na to, że soft-synthy nie zawsze i nie wszędzie dadzą oczekiwany efekt, choć poszczególne partie odsłuchiwane solo brzmią całkiem dobrze. I gdzie tu jest pies pogrzebany? Zapewne w dwóch elementach, o których wspomniałem wcześniej – oscylatorach i filtrze.
Instrument jest darmowy (autor prosi o wsparcie za pośrednictwem PayPal) i dostępny w wersjach VST dla Windows, Windows 64, OS X, Audio Unit i Audio Unit 64 (do pobrania z tej lokalizacji). Sprawdźcie sami, czy też odniesiecie podobne wrażenie. Dla mnie 4 gwiazdki.
Tak, żeby coś dograć, to w porządku, ale w sumie nie podoba mi koncepcja graficzna – nieprzydatne zwijane menu, powiększona i mało to funkcjonalne. Zmniejszyłbym elementy i wyłożyłbym „kawa na ławę”. Swoją drogą, TAL-Elek7ro to na prawdę świetna aplikacja (mam tą najnowszą) – szkoda, że w kolejnych wersjach autor pousuwał niektóre typy filtrów i w ogóle zarzucił ten projekt, bo bardziej mi odpowiadał.