Wpisy oznaczone tagiem

interfejsy

AudioFire 4 kontra FireStudio Mobile (recenzja)

Opublikowano przez

Wydawać by się mogło, że w zakresie interfejsów audio powiedziano, napisano i zrobiono już wszystko. A jednak producenci wciąż znajdują nisze, które starają się wypełnić nowymi produktami. Do takich należą oba opisane tu urządzenia.

Oba interfejsy mają niemal identyczne gabaryty z tą różnicą, że Presonus jest wyższy i cięższy. Zarówno Echo AudioFire 4 jak i Presonus FireStudio Mobile oferują dwa wejścia mikrofonowo-liniowe. Zrealizowano je na gniazdach Neutrik combo, każde z indywidualnym regulatorem czułości, 3-diodowym wskaźnikiem wysterowania oraz globalnie załączanym napięciem fantomowym +48 V. W praktyce napięcie to pod obciążeniem spada do 33,5 V w Echo Audio i do 33,2 V w Presonusie. Na przednich panelach urządzeń znajdziemy też wyjścia słuchawkowe z niezależną regulacją głośności. W FireStudio Mobile jest to oddzielny port wyjściowy, a w AudioFire 4 wyjście słuchawkowe przypisane do wyjść 1-2. Teoretycznie interfejs Presonusa ma jedno wyjście do podłączenia odsłuchów, a urządzenie Echo Audio dwa, gdy jednak weźmiemy pod uwagę powyższe, okazuje się, że oba interfejsy mogą współpracować z dwoma różnymi zestawami monitorów, a korzystając z wyjścia cyfrowego S/PDIF można też podłączyć trzeci. Różna jest natomiast liczba wejść liniowych – w Echo Audio są dwa, a w Presonusie sześć. Razem z portami cyfrowymi otrzymujemy więc – odpowiednio – 6 wejść/6 wyjść oraz 10 wejść/6 wyjść. W tej klasie cenowej i przy tych gabarytach Presonus FireStudio Mobile jest najlepiej wyposażonym w wejścia i wyjścia produktem na rynku.Czytaj dalej

RME BabyFace: dyplom z wyróżnieniem

Opublikowano przez

Szefujący firmie RME Mathias Carstens to człowiek wyjątkowy pod każdym względem. Niewielu ludzi na świecie wie tyle co on na temat cyfrowego audio, interfejsów, oprogramowania, DSP itp. Kosmiczna wiedza na temat technologii nie przeszkadza mu w byciu dowcipnym, pełnym humoru (nierzadko dość złośliwego…) showmanem. Na taki produkt jak RME BabyFace (plik PDF) czekali nie tylko fani tej niemieckiej firmy, ale też wiele osób poszukujących prawdziwie mobilnego i prawdziwie wydajnego interfejsu audio.
Przynajmniej kilka cech nowego produktu sprawia, że będzie to murowany przebój na rynku. Jest mały, lekki, ładny (pomimo tego, że niemiecki), oraz łączy się z komputerem przez wydajny port USB2.0 obsługując łącznie 22 kanały audio.Czytaj dalej

Nowe i lepsze sterowniki interfejsów TC Electronic

Opublikowano przez

TC Electronic udostępnił pakiet oprogramowania dla interfejsów audio w wersji 2.4. Są one dostępne bez żadnych opłat pod tym adresem. Oferują obsługę 64-bitowego systemu operacyjnego Windows i – zgodnie z informacją producenta – mają poprawioną stabilność przy współpracy z makami oprogramowanymi Śnieżnym Leopardem. Jeśli chodzi o Windows, TC zapewnia, że użytkownicy, zwłaszcza Szczęśliwej Siódemki, odczują wyraźną poprawę wydajności w porównaniu do poprzednich odsłon sterowników. Wraz z tym wydaniem driverów, wszystkie natywnie działające plug-iny TC, czyli M40 Reverb, ResFilter i Assimilator, będą już pracować z każdym interfejsem tego producenta.

Pro Tools będzie działać ze sprzętem Mackie!!!

Opublikowano przez

Mackie i Digidesign zawierają oficjalne przymierze!
Przez długi okres czasu użytkownicy Pro Tools mogli korzystać wyłącznie z dedykowanego sprzętu Digidesign (lub od jakiegoś czasu M-Audio). Od teraz to się zmieniło i monopol został przełamany. Mackie ogłosi niebawem informację o możliwości współpracy jego sprzętu z programem Pro Tools M-Powered (który wcześniej pracował tylko ze sprzętem M-Audio). Na ten moment nie znamy bliższych szczegółów porozumienia. Wiemy jedynie, że obie firmy (Avid i Mackie) potwierdzają jego zawarcie i to, że najnowsze miksery Mackie – Onyx i Series Firewire Recording Mixers – będą współpracowały z Avid Pro Tools M-Powered 8.

Ale…
Jest tu mały haczyk. Aby to wszystko zadziałało należy kupić sterownik Mackie Universal Driver upgrade (ok. 50 dolarów) na stronie Mackie.com. Dopiero po jego instalacji możemy cieszyć się Pro Toolsem współpracującym ze sprzętem Mackie.

Tak wyglądał reklamowany przez Mackie pakiet dla mikserów Onyx i, który latem tego roku trafił do wybranej grupy dziennikarzy z informacją, że Mackie będzie pracować z Pro Tools. Jakiś czas potem pojawił się też komunikat prasowy na ten temat, jednak firma Avid zmieniła zdanie i wycofała wstępne wsparcie dla Mackie (a może Mackie nigdy go nie miało…?):

Avid (Digidesign) has not approved or tested Mackie equipment to be interoperable with any of its solutions. Pro Tools M-Powered is only licensed for use with our M-Audio peripheral products.

Dziś jednak podpisano ostateczne porozumienie i wygląda na to, że sprawa jest definitywnie zamknięta.

Komentarz

Warto przyjrzeć się kulisom tej sprawy, bo – jak powszechnie wiadomo – Digidesign żyje głównie ze sprzedaży sprzętu, dlatego do tej pory żaden inny producent nie miał możliwości podłączenia się do tego protoolsowego wodopoju. Ciekawe spostrzeżenia ma Bobby Owsinski na swoim blogu. Otóż przypomina on, że wartość akcji Avida wynosiła 50 dolarów w roku 2005, a obecnie w granicach 15. Niektórzy analitycy sugerowali wręcz, że Avid kupił Digidesign tylko po to, by zwiększyć swoją wartość, a następnie samemu sprzedać się większemu inwestorowi. Firma Mackie wyczuła, że to najlepszy moment na mocny ruch. Współpracując od dawna z Digidesign, choćby przy produkcji kontrolerów z protokołem HUI, na pewno doskonale wiedzieli jak spiąć swój sprzęt z Pro Toolsem, i tak też uczynili, stawiając Digidesign pod ścianą. Digi mogło się procesować, ale sprawa trwała by dość długo i była kosztowna, co z pewnością nie wpłynęłoby korzystnie na wartość akcji Avida. Można podejrzewać, że panowie przepychali się czas jakiś, ale w końcu Avid uznał, że nic na tym nie ugra i ostatecznie zgodził się na licencjonowanie sprzętu Mackie.

A skoro wypadła jedna cegła w tym murze, to cóż stoi na przeszkodzie, by wypadały kolejne? Przecież z Digidesign współpracuje wiele różnych firm, które także chciałyby ugrać coś dla siebie…

TC Electronic prezentuje nowy interfejs

Opublikowano przez

Do interfejsów audio firmy TC Electronic dołączył właśnie nowy model Impact Twin wyposażony w port FireWire. Ma on dwa przedwzmacniacze mikrofonowe (oparte na całkowicie nowej technologii o nazwie Impact III), przetworniki analogowo-cyfrowe pracujące z parametrami 24 bity/192 kHz oraz pokładowe moduły DSP Channel Tools, służące do obróbki dźwięku (EQ, Compressor i De-esser). Cena urządzenia to ok. 385 euro.

Interfejs oferuje dwa wejścia w formacie combo, pozwalające na podłączenie mikrofonu z napięciem fantomowym, sygnału liniowego lub instrumentalnego. Do dyspozycji mamy funkcję Direct Monitoring wraz z pogłosem Reverb A, a oprócz tego w pakiecie znajdziemy wtyczki M40 reverb, ResFilter i Assimilator. Jest też pokładowy tuner gitarowy i program Ableton Live Lite 8 TC Edition. Uwagę zwraca atrakcyjnie wyglądający panel sterowania interfejsu, przypominający rozkładem manipulatorów najwyższej klasy konsolety studyjne.

M-Audio uczy obsługi Pro Tools

Opublikowano przez

Na stronie firmy M-Audio pojawiły się wideo-tutoriale pod tytułem Pro Tools KeyStudio Getting Started Guide, na których przedstawiono interfejs graficzny programu Pro Tools, sposób dodawania pętli, nagrywania z wykorzystaniem Structure Essential i KeyStudio 49 keyboard, nagrywania audio z interfejsem USB Micro itd.