Więcej kobiet w branży audio!

Opublikowano przez
Nie tylko u nas pojawia się kwestia parytetu płci w życiu publicznym. Temat wyszedł również w krajach powszechnie uznawanych za cywilizowane. Różnica między tymi powszechnie uznawanymi a naszym polega jednak na kilku drobnych szczegółach sprowadzających się do tego, że u nas się dyskutuje i dyskutować będzie, a tam się dyskutuje, a następnie wdraża w życie wyniki dyskusji.
Tą metodą w USA powołano do życia WAM (Women’s Audio Mission), której celem jest zwiększenie obecności kobiet w branży pro-audio, głównie w przemyśle nagraniowym.

Obecnie stanowią one skromny (ale jakże urodziwy) 5 procent, ale założycielka stowarzyszenia Terri Winston wierzy, że można tutaj sporo poprawić. Żeby nie było niejasności – nie chodzi tutaj o problem seksistowskiego podejścia mężczyzn, które zniechęca kobiety do udziału w branży, ale raczej o kwestię wykształcenia od najmłodszych lat w duchu obcowania z technologią audio. Ponadto Terri jednoznacznie stwierdza, że ma za sobą poparcie wszystkich osób w branży, a celem jej działania ma być między innymi spowodowanie, by zainteresowanie technologią ze strony płci pięknej w sposób naturalny rozciągało się także na umiejętnośc pracy z lutownicą i zafascynowanie pracą studyjną.
Skąd u niej takie skrzywienie? „Mój ojciec jest realizatorem, a mama ma wykształcenie biologiczne, zatem z nowoczesną technologią miałam do czynienia od zawsze”. Obszerny wywiad z panią Winston publikuje AudioPro International. Akcję popiera blisko 40 firm z branży i dziewięć tytułów medialnych, a we władzach stowarzyszenia znajdziemy aż trzy kobiety o polsko brzmiących nazwiskach: Sheila Sokol (Sony Electronics), Sylvia Dembkowski (Sony Electronics) i Julia Ogrydziak (Blacksquare). Udział w stowarzyszeniu (czyt. wsparcie finansowe) wiąże się również z korzyściami mającymi zachęcić do współpracy.