Zen: władca presetów (plus nagroda)

Opublikowano przez

Już wcześniej sygnalizowałem pojawienie się tej aplikacji, wieszcząc, że będzie to duża rzecz w obszarze freeware, ale nie tylko, gdyż jej funkcjonowania zahacza też o produkty komercyjne. Teraz możecie się sami przekonać, czy tak jest naprawdę (a przy okazji zdobyć ciekawą nagrodę – patrz niżej). Menadżer presetów dla instrumentów VST – BigTick Zen – jest już dostępny. Jest całkowicie bezpłatny, działa częściowo online i obsługuje presety najpopularniejszych instrumentów (lista na samym końcu wpisu). Rzecz cała polega na tym, że nie musisz się już pamiętać, który instrument jest do czego. Wpisujesz w Zena „Rhodes piano”, a on zwraca listę odpowiadających zapytaniu presetów, bez względu na to, z jakiego instrumentu pochodzą.
Zen synchronizuje lokalną bazę danych z bazą na www.bigtickaudio.com, dzięki czemu użytkownik jest na bieżąco z presetami. Aplikacja podrzuca też propozycje z Sieci – a to woda na młyn producentów wirtuali. Ponadto dostępne będą dema presetów stworzonych przez profesjonalnych sound designerów (chyba wolę nazywać ich kreatorami brzmień). I tu BigTick widzi źródło swoich dochodów. Gdy komuś się dany preset spodoba, a akurat nie odpowiadają mu te, które już ma, to od zakupu dzieli go tylko kilka kliknięć i wielkość limitu na karcie kredytowej. I nie trzeba wcale kupować całego zestawu – presety będzie można nabywać w mikrodetalu, na sztuki.
OK, wystarczy tego pisania – czas sprawdzić jak to działa. Na razie zobaczcie sami (program pobieramy stąd), ja jeszcze potrzebuję trochę czasu żeby przyjrzeć się temu wynalazkowi, bo sporo się teraz dzieje i muszę trochę pojeździć tu i tam. Jeśli ktoś będzie miał już jakieś refleksje, przemyślenia lub wnioski, zachęcam do ich publikacji w komentarzach.

I tu wspomniana w tytule nagroda: autor najciekawszej recenzji otrzyma pudełko z oryginalnym programem Sony ACID Music Studio 🙂



A oto aktualny spis instrumentów, których presety obsługuje Zen

  • U-he ACE
  • Native Instrument’s Absynth 5
  • Rob Papen Albino 3
  • Anti’s Augur
  • FullBucket Blooo
  • Green Oak Crystal
  • DiscoDSP Discovery, Discovery Pro, Phantom and Vertigo
  • NuSofting daHornet
  • TAL Elek7ro
  • Wusik EVE
  • Tone12 Firebird
  • Smart Electronic Foorius
  • Tone12 Gladiator
  • Boris K. Intro
  • Progress Audio Kinisis
  • ConcreteFX Kubik
  • SarVST LoganA
  • FullBucket Mono/Fury
  • TAL NoizeMaker
  • FuzzPilz Oatmeal
  • LinPlug Octopus
  • Schwa Olga
  • SonicProjects OPX-Pro
  • Our own Rhino and RhinoCM
  • Humanoid Sound System ScannedSynth
  • Buchty SQ8L
  • LennardDigital Sylenth1
  • Ichiro Toda’s Synth1
  • Image-Line Sytrus
  • Cakewalk Triangle II
  • FabFilter Twin II
  • Vaz+
  • U-he Zebra
  • Cakewalk Z3ta+

5 komentarzy do wpisu „Zen: władca presetów (plus nagroda)

  1. Andrzej Kolendo

    Najpopularniejszych instrumentów VST? To chyba żart. Przejrzałem tę listę i oprócz Absyntha nie słyszałem o tych wyszczególnionych nigdy w życiu 🙂
    Koniec recenzji.

    1. 0dB.pl

      Warto zauważyć, że system z natury rzeczy nie jest stworzony dla użytkowników instrumentów takich producentów jak NI, AIR, Arturia itp., którzy będą raczej kreować własne narzędzia do obsługi presetów niż korzystać z zewnętrznych systemów, to dość oczywiste. Ma to być wsparcie dla mniejszych producentów, nie będących tzw. firmami mainstreamowymi. Wbrew pozorom użytkowników tego typu narzędzi jest na świecie sporo. Tam, gdzie zwykło się płacić za oprogramowanie, zwraca się bardzo dużą uwagę na jego cenę, wsparcie twórcy itp. Jest też spora moda na kontestowanie dużych producentów i wspieranie mniejszych, często jednoosobowych firm, w myśl zasady „popierajmy się nawzajem”. Stąd też popularność wyżej wymienionych instrumentów, która nie ma nic wspólnego z żartem.

  2. Andrzej Kolendo

    0dB.pl – Twoje pierwsze zdanie powinno być zarazem pierwszym zdaniem w opisie powyższego narzędzia i wtedy wszystko byłoby ok, a tak afirmacja Zen’a jest nieco zamulona. Poza tym poruszyłeś inny temat – moda na kontestowanie gigantów. Jeżeli faktycznie są takie trendy, to jest podobnie, jak „na złość mamie odmrożę sobie uszy” 🙂 Jeżeli East West, Spectrasonics, NI, Project SAM, IK Multimedia i inni wielcy wypuszczają naprawdę bardzo dobre softy, zdecydowanie przewyższające te wyszczególnione powyżej, to oczywistym jest, że kupię lepsze, mimo że są na pewno droższe, lecz cena jest zdecydowanie adekwatna do jakości. Słusznie stwierdziłeś, że preferowane przeze mnie firmy kreują własne narzędzia obsługujące presety, więc w obliczu tego, co napisałem, zainteresowanie Zen’em bedzie, jak sądzę, relatywnie niewielkie, ale to moje zdanie, do którego mam prawo, jak każdy inny użytkownik muzycznych softów.
    Pozdrawiam.

Dodawanie komentarzy do tego artykułu zostało wyłączone [?]