Kiedy Steven Slate po raz pierwszy zapowiedział, że zamierza stworzyć wtyczki, które zatrzęsą całą branżą, nikt nie brał tego na poważnie. Przecież na rynku jest tyle znakomitych narzędzi programowych, więc co jeszcze można wymyślić nowego. A jednak okazało się, że Slate Digital stała się jedną z najpoważniejszych firm na tym rynku. Teraz Steven zapowiada kolejną rewolucję, i w tym wypadku do jego zapowiedzi trzeba podejść z dużą uwagą. Jak sam mówi, wtyczki są za drogie – nawet jeśli chodzi o Slate Digital… Poza tym nie można ich odsprzedać bez utraty wartości, a niektórzy producenci każą sobie płacić za przeniesienie licencji na drugą osobę. Dla wielu pozostają więc wersje „z Krakowa“ (z całym szacunkiem do tego pięknego miasta) lub… I tu właśnie pojawia się nowa koncepcja.
Są to dwa pakiety – Mix Master Bundle i Mix Master FX – w których znajdziemy same klasyki w wersji wirtualnej. Jak to działa? Na zasadzie subskrypcji, a jakże. Płacimy raz do roku 99 dolarów i – jak w dobrych barach typu All You Can Eat – pobieramy do woli co chcemy, a na talerzach zawsze mamy świeże produkty, stale aktualizowane. Można też zdecydować się na płatności miesięczne: 19,99 USD za Slate Mix/Master Bundle i 24.99 USD za Slate Mix/Master/FX bundle plus Relab LX480 Reverb. Jeśli ktoś zakupi bilet do bufetu z wtyczkami w ciągu dwóch miesięcy, to otrzyma za darmo klucz iLok 2, ponieważ taki sposób „zabezpieczenia naszej inwestycji“ wybrano (bardzo podoba mi się to określenie systemu antypirackiego…). Po roku wszystko to, co pobraliśmy i używamy, w dalszym ciągu działa, tyle tylko, że nie możemy wrócić po dokładkę ani poprosić o odświeżenie. Ale oczywiście w każdej chwili możemy kupić nowy kupon i znów tankować do pełna. Brzmi ciekawie, prawda?
Ceny się nie zgadzają 249/299$/rok a nie 99. Nie ma też nigdzie informacji o tym aby pluginy były po roku dalej aktywne.
Dokładnie 249/299 za rok i po roku znowu płacisz albo goodbye pluginy!
Dokładnie tak jak piszę przedmówcy. W artykule jest błąd. Po roku pluginy przestają działać i albo kupujemy subskrypcję dalej albo objadamy się smakiem.
Wszedłem w subskrypcje za 20 dolców. Wtyki naprawdę rewelacyjne. Zjadły mojego zasłużonego Liquid Mix 32 . Jedynie emulacja 1176 praktycznie identyczna jak z LM32 , reszta inaczej brzmi ale jakość po prostu genialna. Gdyby Slate dorobił jeszcze jakiś super Delay, deeser , kompresor wielopasmowy i EQ masteringowy to podejrzewam ,ze nie potrzebne by mi były żadne inne wtyczki. Polecam…