Sprzęt muzyczny, w tym także instrumenty należące do największych gwiazd muzyki – gitary, wzmacniacze, perkusje, systemy sceniczne – warte dziesiątki milionów dolarów zostały zniszczone przez niedawną powódź, jaka nawiedziła Nashville. Ponad 600 pracujących tam muzyków przechowywało swój sprzęt w magazynie i kompleksie sal prób Soundcheck Nashville leżącym nad rzeką Cumberland, która wystąpiła z brzegów 2 maja.
Sprzęt przebywał pod wodą ponad trzy dni – tyle bowiem czasu potrzeba było na to, by żywioł ustąpił. W sumie doliczono się ponad tysiąca zniszczonych gitar, dwóch tysięcy wzmacniaczy i kilkuset zestawów perkusyjnych.
Na tej stronie znajdziecie film pokazujący rozmiar zniszczeń oraz legendarne instrumenty, których już najprawdopodobniej nie uda się odzyskać. Tu natomiast opublikowano artykuł omawiający działania, jakie podjęła amerykańska branża muzyczna, by pomóc w tej sprawie.
niedługo będą do kupienia na allegro, jako prawie nowe, sprawne… :]
Czy oni nie mogli tego przewidzec ze to miejsce jest ponecjalnie zagrożone zalaniem? Aż żal sie robi. Nic, wszytscy ci muzycy teraz pewie ruszą sklepów, lokalne PKB wzrosnie.