Schoeps kończy produkcję MK6?

Opublikowano przez

Zorientowani w branży znajomi donoszą nam, że niemiecka firma Schoeps rozważa zakończenie produkcji miniaturowej kapsuły mikrofonowej MK 6, jako główny powód podając bardzo wysokie koszty produkcji.

Ten świetny, jednomembranowy przetwornik oferuje trzy typy charakterystyk kierunkowych (dookolna, nerkowa i ósemkowa) zmienianych mechanicznie przez przekręcanie głowicy. Cena tej niepozornej z wyglądu, ale perfekcyjnie brzmiącej kapsuły to ok. 1.400 euro (do tego trzeba dodać cenę przedwzmacniacza).

Sekwencer Klee w wersji soft

Opublikowano przez

The Klee to wirtualny sekwencer krokowy będący wyposażonym w obsługę MIDI odpowiednikiem sprzętowego urządzenia zbudowanego przez społeczność portalu electro-music.com, wykonanym we współpracy z jego twórcami. Na stronie Defective Records dostępna jest funkcjonalna wersja demo tego programu (wyłączona obsługa presetów, długość sesji ograniczona do 20 minut).

Co z tym Midasem…? Komentarz na gorąco

Opublikowano przez
Boże dopomóż…, zastrzelcie mnie!, świat stanął na krawędzi – takie mniej więcej opinie można spotkać na branżowych forach dyskusyjnych po opublikowaniu informacji o zakupie marek Midas i Klark Teknik przez firmę Behringer (nasz blog jako pierwszy w Polsce zamieścił tę szokującą dla niektórych informację). Spójrzmy jednak na sprawę z właściwej perspektywy. Już trzy lata temu, gdy grupa Bosch przejmowała Telex Communications (w skład której wchodziły m.in. Dynacord, Electro-Voice, Midas i Klark Teknik), mówiono w kuluarach, że cały ten deal nie ma większego sensu. Mathias von Heydekampf, dyrektor grupy Telex, który od chwili jej powiększenia o firmę Electro-Voice, czyli od 1998 roku zaciekle walczył o odbudowanie marek wchodzących w jej skład, osiągnął niebywały sukces. Podupadający E-V, zamierający Dynacord i ledwo wiążące koniec z końcem Midas i K-T przeszły pod jego kierownictwem gruntowną restrukturyzację i w 2005 roku stały na szczycie branży pro-audio.
Mówi się, że poważniejsze problemy zaczęły się wraz z podjęciem decyzji o zbudowaniu cyfrowego miksera Midas. Firma ta, specjalizująca się w produkcji analogowych konsolet do teatrów i nagłośnień koncertowych weszła w cyfrowy świat zbyt późno i miała niewielkie pole manewru chcąc zachować pozycję marki, a jednocześnie zaprezentować produkt naprawdę wysokiej klasy. Ratowano finanse przebrandowując miksery Dynacorda i sprzedając je jako produkty Midasa, ściągano pieniądze skąd tylko się dało i sprzedawano opracowane na potrzeby miksera technologie na zewnątrz (np. armi USA). Mathias von Heydekampf doszedł jednak do wniosku, że tak dalej się nie da i trzeba sprzedać całą grupę póki jeszcze nie było widać oznak kryzysu. Trafił się Bosch – gigant dla którego taki rynek jak pro-audio był jak ziarnko maku wobec Pałacu Kultury. Nie ma na świecie samochodu, w którym nie znalazł by się jakiś produkt tej firmy, nie wspominając już o automatyce przemysłowej, systemach bezpieczeństwa, zbrojeniówce i kilku innych gałęziach, w których Bosch ma pozycję dominującą.
Dlaczego Bosch kupił Teleksa? O to trzeba zapytać Mathiasa von Heydekampfa, który ułożył cały ten misterny plan, popracował rok pod parasolem Boscha, ale nie mieścił się w ramach tej struktury i odszedł rozpływając się we mgle (z taką kasą jaką otrzymał mógł się przenieść nawet na Marsa…).
A Bosch został z tą żabą, i nie bardzo wiedział jak wpasować te dziwaczne marki w swoją wypracowaną od lat strukturę. A na rynku zrobiło się kiepsko, szczególnie u obu brytyjskich, eks. teleksowskich firm, czyli Midasa i Klark Teknika, bo Electro-Voice radził sobie nieźle w systemach nagłośnieniowych, a Dynacord, jako dostawca elektroniki dla E-V, również jakoś dawał radę. Ruchy szefostwa Boscha polegające na łączeniu dystrybucji wszystkich marek pro-audio pod skrzydłami jednego przedstawiciela w każdym kraju, atrakcyjne upusty cenowe dla kupujących cały pakiet (mikser + wzmacniacze + outboard + PA) na pewien czas poprawiły sytuację, ale już rok temu było wiadomo, że musi nastąpić jakiś przełom.
Behringer, podobnie jak wcześniej Loud (eks. Mackie) i Peavey pokazał, że w portfelach producentów najtańszych urządzeń i instrumentów znajduje się najwięcej pieniędzy, i że pierwszoligowe marki wobec panujących na rynku realiów są całkowicie bezbronne. Co nas teraz czeka? Patrzmy na sprawę pozytywnie i wyobraźmy sobie miksery o brzmieniu Midasa i cenie Behringera… Niemożliwe? Spójrzcie na zdjęcia poniżej (po kliknięciu na miniaturkę w nowym oknie otworzy się zdjęcie o większych rozmiarach). Niezorientowanych informujemy, że jeden mikser to Midas Venice 320, a drugi to Behringer Xenyx XL3200. Podobieństwo tkwi nie tylko w nazwie. Niektórzy złośliwcy mówią, że Uli Behringer kupując Midasa zalegalizował uprawiany od pewnego czasu proceder kopiowania produktów tej firmy.

Behringer przejmuje marki Midas i Klark Teknik

Opublikowano przez

Firma Behringer wykupiła od grupy Bosch marki Midas i Klark Teknik. Kwota transakcji oraz jej szczegółowe warunki nie zostały do tej pory podane do wiadomości publicznej. Zakończenie procesu zakupu ma nastąpić 31 stycznia 2010 roku. Jednocześnie Uli Behringer utworzył nową spółkę o nazwie The Music Group (wcześniej funkcjonującą pod tą nazwą w innej postaci i formie prawnej), która będzie obejmowała te trzy marki oraz markę Eurotec, w praktyce będącą chińską fabryką Behringera zatrudniającą 3.000 osób. To najważniejsze posunięcie marketingowe w dotychczasowej historii firmy Behringer, która z małego przedsiębiorstwa stała się aktualnie jednym z najsilniejszych brandów w branży MI i pro-audio. Firmy Midas i Klark Teknik, funkcjonujące na rynku od początku lat 70. są postrzegane jako wiodące marki przez wszystkich profesjonalistów związanych z branżą. Sprzedając obie te firmy, a wcześniej przejmując szereg opracowanych przez nie technologii DSP, Bosch zdecydował się zrezygnować z rynku pro-audio, który nie do końca pasował do profilu tej korporacji. Pozostaje jeszcze kwestia marki Electro-Voice, która również należy do Boscha i została przez niego przejęta razem z markami Midas i Klark Teknik. The Music Group planuje utrzymać zatrudnienie 106 aktualnych pracowników firm Midas i Klark Teknik w Wielkiej Brytanii. Zgodnie z oficjalną informacją firmy będą kontynuować niezależną działalność, korzystając z – tu cytat – „możliwości jakie oferuje The Music Group”.

Warto zaznaczyć, że Music Group to firma zarejestrowana na Bermudach, pod adresem c/o Clarendon House, 2 Church Street, Hamilton HM 11…

Uli Behringer, prezes Music Group: ” Jestem zaszczycony faktem współpracy z Johnem Oakleyem (szefem grupy Midas/Klark Teknik – przyp. red.) i jego zespołem tworzącym i rozwijającym te legendarne marki. Mam wielki szacunek dla jakości i możliwości ich produktów oraz oferowanej przez te firmy obsługi klientów, które to cechy charakteryzowały obie marki od wielu lat. Zamierzamy inwestować w te firmy i wspierać ich dalszy rozwój, a jednocześnie skorzystać z wielu rozwiązań technologicznych opracowanych przez inżynierów Midas i Klark Teknik, wynosząc firmę Behringer i pozostałe marki Music Group na nowy poziom.”

Alex Cooper, dyrektor i projektant w firmie Midas Consoles: „Ponad dwadzieścia lat swojego życia poświęciłem na konstruowanie sprzętu audio o najwyższej możliwej do osiągnięcia jakości. Celem zawsze było osiąganie najlepszych wyników, przy jednoczesnym poszerzeniu naszej obecności na rynku i docieraniu do jak największej liczby klientów. Jestem przekonany, że praca z Music Group umożliwi nam utrzymanie wysokich standardów i przez długi okres czasu zapewni nam rozwój.

Dwuosobowy zarząd Music Group, w skład którego wchodzi Uli Behringer (chairman) i specjalista od zarządzania dużymi korporacjami Michael Deeb (CEO, wcześniej CitiBank, Dow Chemical, ICI, British Steel i Ford Motor Company) zachęcają inne firmy do współpracy (czyt. sygnalizują chęć zakupu kolejnych marek). Osoby zainteresowane mogą wysyłać propozycje na adres [email protected].

Witryna internetowa nowopowstałej grupy to www.music-group.net

Przeczytaj nasz komentarz i podziel się z innymi swoją opinią!