Nie, to na pewno nie jest tak, jak można sądzić przeczytawszy tytuł… Chodzi tutaj o odgłosy wydawane przez elektryczny napęd fotela w samochodzie, które następnie zostały twórczo przetworzone na dźwięki o charakterze muzycznym. Jim Stout (twórca bibliotek brzmień, presetów dla Rolanda itd.), pokaże Wam jakie ciekawe efekty można otrzymać z tak oczywistych, wydawałoby się, i łatwych do uzyskania dźwięków. Wystarczy mikrofon pojemnościowy, przenośny rejestrator i trochę pracy z edytorem audio, by zaskoczyć wszystkich nowymi, nietypowymi brzmieniami.
hm.. i po co to wszystko?
a mnie ciekawi co to za sprzet w ktorym siedzi kontakt, w dodatku z dotykowym ekranem.
Open Labs NeKo
Autopoprawka: to jest nowy NeKO QX6. Raptem 4 tysiące dolarów
hmmm… a po co nie?