Jak donosi niezawodny blog BPB Jeroen Breebaart udostępnił swoją znakomitą kolekcję wtyczek VST (32 bity, tylko dla Windows) jako freeware (o ile mnie pamięć nie myli niektóre z nich były dostępne płatnie, a część pojawiała się na płytach dołączonych do magazynu Computer Music). Całość liczącą sobie 15 plug-inów można pobrać z jego strony (po kliknięciu na link JB Plugins). W zestawie znajdziemy m.in.:
Auditor Pro – funkcjonalny wskaźnik poziomów szczytowych i średnich, analizator widma, miernik korelacji.
Barricade Pro – zaawansowany limiter działający jednocześnie w czterech domenach: poziomu, obwiedni, głośności i korelacji (zachowania zgodności fazowej między kanałami). Jeden z najlepszych limiterów jakie można znaleźć na rynku, oferujący zaawansowane możliwości konfiguracji i pozwalający bardzo precyzyjnie uzyskać brzmienie o takim charakterze, na jakim nam zależy (włącznie z emulacją lampowego nasycenia). Dostępny też w uproszczonej wersji Barricade, którą można włączać na poszczególne kanały.
FSynth Pro – resyntezator audio (odbiera sygnał dźwiękowy a następnie tworzy podobnie brzmiący, ale już z wykorzystaniem syntezy). To fantastyczny efekt – wypróbujcie go np. na pętli bębnów akustycznych z presetem Sample&Hold Poly i gałką Threshold ustawioną powyżej zakresu regulacji – jeśli ktoś lubi muzykę industrial to będzie korzystał z tego procesor bardzo często.
Isone Pro – symulator efektu binauralnego (emulacja odsłuchu stereo i dookolnego na głośnikach z wykorzystaniem słuchawek.
Red Phatt Pro – doskonały i wszechstronny kompresor, bramka i ekspander charakteryzujący się zerową latencją.
Smash Pro – wyjątkowe narzędzie do obróbki pasmowej pozwalające uzyskać nasycone brzmienie. Sygnał dzielony jest na maksymalnie 40 pasm, które następnie można poddać niezależnej obróbce dynamicznej. Potrafi wycisnąć ostatnie soki z każdego nagrania.
Ferox – emulacja nasycenia taśmy analogowej. Można ustawiać wiele różnych parametrów, dzięki czemu uzyskamy każdy rodzaj brzmienia – od zaszumionej i zdartej taśmy z kasetowego Grundiga do klasycznego brzmienia studyjnego Studera. Moim zdaniem najlepiej sprawdza się w degradacji dźwięku, zwłaszcza gdy ograniczymy pasmo od dołu i od góry, zwolnimy szybkość przesuwu i dodamy szumów – rewelacja!
Broadcast – przy presecie Loud można sprawdzić, co z naszym nagraniem stanie się podczas radiowej emisji. Ale to tylko jedno z wielu zastosowań tego ciekawego procesora.
SEND – poszerzacz widma będący połączenie rezonujących filtrów dolno- i górno przepustowych z nieliniowym generowaniem parzystych i nieparzystych harmonicznych. Proponuję stosować go na pojedynczych instrumentach i z włączoną funkcją trybu równoległego (przycisk z prostokątem poniżej którego widać jego ominięcie).
Omniverb – doskonały procesor pogłosowy.
Omnisone – narzędzie do zaawansowanej manipulacji dźwiękiem w przestrzeni.
PC-2 – procesor psychoakustyczny
Timemachine – sampler, którego idea nawiązuje do klasycznych, starej daty urządzeń tego typu.
Tylko 32bitowe, wiec mógłby nawet do nich dopłacać i i tak nic by to nie dało.
Nie wiem co dokładnie masz na myśli, ale polecam lekturę na tej stronie:
http://varietyofsound.wordpress.com/2010/01/28/64bit/
ze szczególnym uwzględnieniem cytatu: „Sonically all 64bit compatible plugins are 100% identical to their 32bit equivalents.”
mam na myśli że jest prawie 2013 rok, nawet Ableton ma jużwersje Live’a natywną pod 64bitowe systemy i kompilowanie wtyczek tylko pod 32bitowe DAWy to jakaś kpina.
U źródła: „For improvements and completely re-designed versions of these plugins, including native support for x64 platforms, Mac OSX VST and Audio Units, please move over to http://www.toneboosters.com/ „.
Fajny pakiet, ale:
„Timemachine – sampler, którego idea nawiązuje…”
To nie sampler, tylko „bit-crusher” czy jak tam 😉
OK, niech będzie tak: to wtyczka degradująca brzmienie pozwalająca uzyskać dźwięk starych samplerów 🙂
Otusz to 😉
Ja z dawnych czasów mam jeszcze inną wersję Broadcast procesora, który ma nie 3 lecz 4 bandy. Używałem go do symulacji brzmienia radiowego kiedy robiłem reklamy do radia i z grubsza się sprawdzał, mówię z grubsza, bo każda stacja ma trochę inaczej ustawione urządzenia emisyjne. Preset FM Radio pozwalał się zorientować co stanie się z materiałem na antenie. Plugin zniknął z sieci kilka lat temu, ale gdyby komuś się przydał to mogę podesłać mailem
Większość wtyczek i tak działa pod 64 bitowymi systemami
Nie na temat, ale wyszedł live 9, co myślicie?
9 nie wyszedł jeszcze!… jest beta tylko ale dla testerów i nikogo więcej 9 będzie w 2013…
U mnie na live 8 jak mam kilkanaście sciezek na b.dobrych vst w niektórych pokończonych produkcjach to procek nie daje rady – na 7-ce było ok. Jeśli porobie freeze to znowu dysk siada. Ja bym się zaopatrzył w taki i7 i dopiero myslał o live 9.
Live 8 niestety ssie po całości. Na i7 i mocniejszym dysku wywala mi wiecznie live’acty, a na słabszym poprzednim kompie i Live 7 wszystko szło bez większych zacięć
Używam ferox’a od dawna. Jak dla mnie, obok ferricTDS to chyba najlepszy wybór do symulacji taśmy za darmochę. Dodatkowo używam omniverb i timemachine (dzięki temu przynajmniej trochę poznałem, jak chodzą np. stare amigi czy akai:) ). Timemachine używam w połączeniu z darmowym wow&flutter.
Emulacja odsluchu (cos a’la VRM Box ) Isone pro – to jeden z chyba najlepszych fx’ow pod VST na MasterBuss.Dla posiadajacych tylko sluchawki (bo od czegos trzeba zaczac, a nie kazdy moze sobie na nawet najtansze monitory pozwolic od razu – nie mam tu na mysli pierdziawek w stylu Behringer MS20/40).Wiadomo ze to nie to samo co prawdziwki ale jakis punkt widzenia daje (porownalem z Yamaha NS10M u kolegi w studio z presetem Nearfield G i po niewielkiej poprawce pasma eq – patrz manual bylo bardzo blisko :))
Wtyczki 64 to porażka.
Ci co płacza ze pojawiaja sie tylko 32 bitowe niech siedza cicho i czekaja na swoją kolej.