Czasy są wyjątkowo niestabilne i za życia większości z nas nie spotkaliśmy się z taką kumulacją czynników mogących wywołać depresję (w najlepszym wypadku, bo jest wiele dużo gorszych opcji). Zanurzmy się zatem głębiej w odmęty kompresji, uporczywie dążąc do osiągnięcia dynamicznej nirwany. Zapraszam na drugą część opowieści o fascynującej obróbce dynamiki materiału audio.
W tym odcinku poruszam takie zagadnienia jak Side-chain (czyli kluczowanie), konfiguracje feed-backward i feed-forward, ciekawy aspekt kompresora typu API 2500 czy niedoceniana rola funkcji Make-up. A na koniec porównamy charakter brzmieniowy różnych typów kompresji.
obróbka dynamiki
Zjeść ciastko i mieć ciastko: SPL Transpressor
Jeśli chodzi o sprzęt i oprogramowanie do obróbki dynamiki sygnału, to każdy realizator i producent gotów jest do nieustannych poszukiwań. Kompresja bowiem to nie tylko wyrównywanie poziomów czy podciąganie cichszych fragmentów, ale jedno z najważniejszych narzędzi do kreowania ogólnego charakteru brzmienia. Zmysł słuchu, jakim wyczuloną na muzyczne dźwięki część populacji wspaniałomyślnie obdarzył Stwórca, jest bowiem bardzo wrażliwy na wszystko to, co dzieje się w sferze dynamiki, a zwłaszcza w pierwszej fazie pojawiania się dźwięku. Tematyka ta wciąż pozostaje nie do końca zbadana, ale już teraz wiadomo, że w tej dziedzinie może nas czekać sporo niespodzianek. Jedną z firm, która skupia się na dynamice i transjentach jest niemiecki SPL.Czytaj dalej