Theremin, czyli legendarny instrument elektroniczny stworzony przez radzieckiego szpiega i konstruktora Lwa Termena, najbardziej znany jest w formie urządzenia produkowane przez firmę Moog, która na NAMM 2014 zaprezentowała jego nową, futurystycznie wyglądającą wersję o nazwie Theremini. Wyposażony w dwie anteny, do których zbliżając dłonie można regulować głośność i wysokość dźwięku, oferuje bardzo charakterystyczne brzmienie, które wszyscy kojarzą z wczesnymi filmami w stylistyce sci-fi, choć znalazł też zastosowanie w wielu utworach pop i rock, wykonywanych przez takich wykonawców jak Beach Boys czy Led Zeppelin.
Istnieją dziesiątki wersji Theremina w postaci wirtualnej, ale niedawno pojawiła się też aplikacja bazująca na javascript i Web Audio API, z której można korzystać z poziomu przeglądarki. Znajdziecie ją na tej stronie. Obsługa jest banalnie prosta. Poziomymi ruchami kursora w polu sterowania reguluje się płynnie wysokość dźwięku, a pionowymi jej głośność. Do sygnału możemy dodać efekt delay, wybrać cztery typy generowanych przebiegów oraz skorzystać z funkcji Scuzz, która pozwala dodać specyficzny rodzaj zniekształcenia.
Twórca aplikacji, Luke Phillips z Fermur Design, zapowiada jej dalszy rozwój, między innymi poprzez dodanie możliwości odtwarzania muzyki w tle wraz z graficznym obrazem jej widma, co znacząco ułatwi dodawanie własnych partii granych na tym pseudo-thereminie. W sumie fajna zabawa i ciekawe źródło inspiracji. Acha, i trzeba wspomnieć, że najlepiej działa w przeglądarkach Chrome i Safari – w Firefox są jeszcze drobne problemy z dźwiękiem.