PSP NobleQ w działaniu

Opublikowano przez

Do wielu korektorów wtyczkowych podchodzę z ograniczonym zaufaniem, szczególnie do tych, które emulują lub w jakiś sposób odwzorowują korekcję Pulteca EQP-1A. Oryginalne urządzenie z 1951 roku, oprócz tego, że jest pasywne, a w zasadzie aktywne (i co ciekawe, nie ma tu żadnej sprzeczności) słynie z równie przewrotnej możliwości jednoczesnego podbijania i tłumienia tego samego pasma w zakresie niskich częstotliwości. I tu też nie ma żadnej sprzeczności. W wyniku takiego działania pojawia się zafalowanie na charakterystyce częstotliwościowej oraz fazowej, które słyszalne jest w zakresie środka i pozwala uzyskać interesujące efekty brzmieniowe. Mało jest wtyczek, które potrafią je wiernie oddać, ale z pewnością do takich zalicza się najnowsza wtyczka PSPaudioware, jaką jest NobleQ. Bawię się nią już cały dzień (14-dniową wersję demo można pobrać ze strony PSP) i muszę stwierdzić, że jest doskonała, a może nawet jeszcze lepsza. Wyjątkowo precyzyjnie oczyszcza środek, nie zabierając mu jednak czytelności i energii, a jednocześnie potrafi naprawdę pięknie otworzyć górę, w której pojawiają się smakowite niuanse brzmień talerzy, uderzeń pałeczkami i wszelkie inne pyszności. Do tego jest jeszcze układ interesującej emulacji lampy z regulacją nasycenia. Poniżej prezentacja materiału wyjściowego i po obróbce z ustawieniami widocznymi na powyższym zrzucie ekranowym. Polecam Wam ten procesor tym bardziej, że aktualnie obowiązuje promocja. Praktycznie za cenę statywu mikrofonowego możemy kupić narzędzie masteringowe najwyższej próby – w tej sytuacji zastanawianie się nad zakupem powinno być karalne.
http://zerodb.pl/ftp/PSP

18 komentarzy do wpisu „PSP NobleQ w działaniu

  1. gatex

    z tego co czytal o tym eq na inych forach ta wtyka podobno ma niesamowite brzmienie !!!!!! wlasnie pobralem demo jutro bede testowal POZDRO !

  2. 0dB.pl

    Adamex :

    Czy jest to wtyczka masteringowa, to bym polemizował.

    Do precyzyjnej korekcji na wąskich pasmach oczywiście się nie nadaje, ale jeśli o chodzi o korekcję, której zadaniem jest nadanie materiałowi określonego charakteru brzmieniowego, swoistego szlifu, to wielu masteringowców chętnie korzysta z tego typu narzędzi.

  3. gal anomim :P

    0dB.pl :

    Adamex :
    Czy jest to wtyczka masteringowa, to bym polemizował.

    Do precyzyjnej korekcji na wąskich pasmach oczywiście się nie nadaje, ale jeśli o chodzi o korekcję, której zadaniem jest nadanie materiałowi określonego charakteru brzmieniowego, swoistego szlifu, to wielu masteringowców chętnie korzysta z tego typu narzędzi.

    Warto dodać, że mająca dodatkowy filtr wersja PSP NobleQex dzięki kontrolce Shift Atten umożliwia przesunięcie częstotliwości filtra tłumiącego, co umożliwia zdecydowanie większe kreowanie brzmienia w niskich rejestrach – tego na wersji hardware nie da się uzyskać 😉

  4. grobot

    Wyśmienity korektor! W zestawieniu z Neonem (do obróbki wąskich pasm) dostajemy wszystko czego potrzeba do zrobienia zawodowej, masteringowej korekcji. Czapki z głów 🙂

    1. grobot

      Nie przypalałbym się do takiego testu. Moje doświadczenia z innymi pluginami z serii Waves JJP są fatalne. Porównywałem CLA-2A i CLA-76 z orginalnymi urządzeniami i okazało się że wtyczki waves maja się nijak do orginałów. Nie wybrzydzałbym może gdyby nie fakt, że innym producentom oprogramowania repliki wychodzą znacznie lepiej a pieniądzę jakie trzeba zapłacić za wtyczki też są jakby inne. W tym samym teście rewelacyjnie wypadł FET Compressor z Softube i LA-2A z IK Multimedia.

  5. Pultec

    Te kompresory nie są z pakietu JJP ale z pakietu CLA. Nie wiem jak to porównywałeś, ale ŻADNE wtyczki nie brzmią jak hardware. CLA to jedne z najlepszych kompresorów wtyczkowych, reszta to kwestia gustu. Ja np. wole UAD-owe wersje. Wolę też FAT Softube od CLA76. Ale daleki byłbym od stwierdzenia że Waves CLA jest zły.
    Właśnie robię bezpośrednie porównanie Pulteca od Waves z NobleQ. Szkoda że nie mogę bezpośrednio porównać z UADem. Jeszcze bardziej szkoda że nie mam pod ręką jakiegoś klona hardware Pulteca.
    Jak na razie, po jakiś 30 minutach więc to się może jeszcze zmienić, bardziej podoba mi się PuigTec. I to niestety zdecydowanie :/

    1. grobot

      Masz rację, pokręciły mi się pakiety. Pytasz jak przeprowadzałem test. Całkiem prosto – użyłem sygnału werbla (ma wyraxny atak i szerokie pasmo) i ustawiłem ekstremalną kompresje. Przy takich nastawach i z tego rodzaju sygnałem testowym najłatwiej wychwicić róznice w zachowaniu się poszczególnych urządzeń. Można powiedzieć, że wtyczki waves są dobre (brzmią jak dobre kompresory), jeżeli jednak za kryterium przyjąć wierność w reprodukcji brzmienia orginału to niestety wypadają blado. Jeżeli masz dostęp do orginalnych urządzeń (a ja mam je na pokładzie) to zwróć uwage na pojawiający się w skompresowanym sygnale dół pasma (orginały tego nie robią) i zamulenie średnicy (tylko FET Softube zatrzymał w brzmieniu coś, co można by nazwać „powietrzem”).

  6. Johnny Bravo

    porównywałem NobleQ z emulacją w Focusrite ogólnie jak dla mnie różnice były jednak nie znaczne w dole pasma w NobleQ było troche bardziej chudo, góra pasma w NobleQ była troszkę jaśniejsza jednak to były różnicę raczej wyczuwalne niż słyszalne , fajna funkcja nasycania czego nie ma w innych, a porównywałem w ten sposób ze materiał identyczny był poddawany ten samej korekcji i tym samym nastawom w dwóch śladach i przełączałem tryb solo pomiędzy nimi by jak najszybciej wyłapać różnice. Co do użyteczności przy masteringu oczywiście że TAK!!! jako etap nadawania zabarwienia lub lekkiego kształtu i chodzi tu o muzyczną korekcję , natomiast do korekcji stricte technicznej czyli chirurgicznych cięć to sie nie nadaje ale to oczywiste ze względu na budowę filtrów. Czy ktoś robił bezpośrednie porównanie z UADowską wersją? albo PowerCore? ja dziś porównam z powercorem i jeszcze raz z focusritem a może zrobimy wszyscy porównanie zbiorowe z tym co mamy , wybralibyśmy jakieś sample darmowe z ostatniej płyy EIS i ja mógłbym zrobić PSP vs FOCUSRITE potem POWER CORE ktoś może zrobić UADa? i inne emulacje pulteca?

  7. Pultec

    grobot :

    Masz rację, pokręciły mi się pakiety. Pytasz jak przeprowadzałem test. Całkiem prosto – użyłem sygnału werbla (ma wyraxny atak i szerokie pasmo) i ustawiłem ekstremalną kompresje. Przy takich nastawach i z tego rodzaju sygnałem testowym najłatwiej wychwicić róznice w zachowaniu się poszczególnych urządzeń. Można powiedzieć, że wtyczki waves są dobre (brzmią jak dobre kompresory), jeżeli jednak za kryterium przyjąć wierność w reprodukcji brzmienia orginału to niestety wypadają blado. Jeżeli masz dostęp do orginalnych urządzeń (a ja mam je na pokładzie) to zwróć uwage na pojawiający się w skompresowanym sygnale dół pasma (orginały tego nie robią) i zamulenie średnicy (tylko FET Softube zatrzymał w brzmieniu coś, co można by nazwać „powietrzem”).

    No tu to się oczywiście z Tobą zgadzam. Akurat Waves 1176 masakruje dół pasma :/ Pewnie dzięki temu uzyskali większą agresję brzmienia. Więc chyba po prostu coś za coś. Sprawa oczywista, nadal nie ma tak dobrych wtyczek jak oryginalne klocki. Choć oczywiście wtyczki mają inne przewagi i są świetnymi narzędziami do pracy, bardzo tę pracę ułatwiając. Po prostu wypadają słabo w bezpośrednim porównaniu z oryginałami. Mimo że nie jestem jakimś wielkim fanem Waves CLA to nadal tam gdzie mam możliwość ich używam. Mając ostatnio do dyspozycji oba kompresory czyli Waves CLA76 i FET Softube używałem obu w zależności od źródła i tego co chciałem osiągnąć. Choć muszę przyznać że jakoś częściej był to CLA76. Oczywiście nie ukrywam że najchętniej bym wszystkie zamienił na oryginał lub dobry klon urządzenia, ale niestety rzadko mam tą przyjemność.

    Co do NobleQ to powiedzmy na 4 źródła w jednym mi się sprawdził bardziej niż PuigTec. Coś mi w nim nie pasuje, ale nie wiem co. To może być zresztą kwestia przyzwyczajenia, albo nie wiem. 100 osób może uznać NobleQ za lepsze narzędzie a mnie się może lepiej pracować na PuigTec-u. Zresztą za pare miesięcy może się to zupełnie zmienić. To tak jak z Waves CLA, na początku się zafascynowałem porzucając wersje UAD-owe, a dziś chyba jednak bardziej cenię wersje UAD.

    Podsumowując, wtyczki to bardzo przydatne narzędzia pracy, choć nadal nie brzmią jak oryginalne urządzenia. NobleQ to wtyczka z górnej półki niezależnie od tego czy w danym przypadku przypadnie mi do gustu czy nie.

    Pozdrawiam

  8. cott

    no jak dla mnie to przed obróbką brzmi lepiej,jest przestrzeń ładnie gitarka pompuje,a potem to sie robi płasko i sycząca góra się pojawia,może w country byłoby lepiej hehe

  9. artree

    A ja właśnie zabieram się za kolejny test wtyczki PSP wlasnie owego EQ o którym mowa i chętnie się wypowiem co myślę o niej 😉
    Wczoraj testowałem oldTimer obie wersje i jestem pod wrażeniem. Polecam !

  10. Norbert

    Da mnie jeden z najlepszych korektorów, niebiańska góra o takiej się zawsze marzyło. Dużo ostatnio się dzieje w tej branży i wychodzi wiele wspaniałych rzeczy w świecie wirtualnym. Na co dzień jednak korzystam z innego korektora.

Dodawanie komentarzy do tego artykułu zostało wyłączone [?]