Trzeszczące, zaszumione brzmienie starej płyty winylowej… To, czego tak nie lubili melomani jeszcze w latach 70. i 80., teraz stało się pożądanym i często stosowanym efektem, który na różne sposoby starają się uzyskać producenci muzyczni. Eugeny Danchenko z Tonebytes stworzył w oparciu o SynthEdit wtyczkę VST o nazwie Vinyl, (pobieramy ją stąd), która pozwala uzyskać tego typu brzmienie z całą gamą funkcji pozwalających na jego dopasowanie do naszych potrzeb. Wtyczka generuje szumy i trzaski o regulowanej intensywności, barwie i poziomie, a jednocześnie aplikuje do sygnału filtry pozwalające uzyskać brzmienie typowe dla różnych dekad – od lat 40. do współczesności. Wszystkie parametry podlegają automatyzacji, a sama wtyczka pracuje też „na sucho”, co oznacza, że włączona na ścieżce emituje różnego typu artefakty bez konieczności włączania materiału audio czy uruchomienia odtwarzania. Dobrze napisany, funkcjonalny i przydatny plug-in – polecam. W trakcie instalacji program będzie chciał zaoferować nam jakiś dodatek do przeglądarki, ale nie musimy się na to zgodzić wybierając opcję odrzucenia.
Dobre uzupelnienie do izotopa.
u mnie przy instalacji wykrywa wirusa….
Wirus to na pewno nie jest, ale program, który dodaje pasek do przeglądarki (niektóre freeware’y robione są z takim instalatorem i dzięki temu są darmowe – można nie wyrazić zgody na jego instalację i wtedy instalujemy samą wtyczkę.