Jeśli ktoś lubi wirtualne syntezatory modularne to najnowszy instrument U-he – Bazille – powinien mu się spodobać. Syntezator ten wchodzi w skład serii trzech instrumentów o wspólnej nazwie Berlin Modular, którą Urs Heckmann planuje w najbliższym czasie opublikować. Będą to: rzeczony Bazille (modularna synteza FM/PD), ACE XL (syntezator addytywny ACE ale o dwa razy większej funkcjonalności) oraz L.u.s.h. (brzmienia typu podkładowego bazujące na przebiegach piłowych plus filtry formantowe).
Bazille dostępny jest zarówno dla komputerów Windows jak i Macintosh i funkcjonuje w wersji 64- i 32-bitowej (obie w tym samym pliku ZIP – wersję Windows VST pobieramy stąd, a wersję OS X AU pobieramy stąd).
W aktualnie dostępnej wersji alfa 0.4 mamy następujące nowości: kable prezentowane w formacie 3D, kliknięcie prawym przyciskiem myszy na gniazdku wyświetla listę dostępnych opcji połączenia, możliwe są też sekwencyjne połączenia wejść modułów.
Przy bardziej złożonych konfiguracjach instrument potrafi dość mocno obciążyć procesor komputera. Instalacja wymaga skopiowania do folderu z wtyczkami nie tylko pliku DLL, ale też towarzyszącego mu katalogu Bazille.data. Wraz z instrumentem otrzymujemy kilka presetów na początek (usłyszycie ja w poniższej prezentacji), a wybieramy je klikając na ekranie z numerem wersji. Z oceną wstrzymamy się do momentu udostępnienia wersji finalnej instrumentu.
Hmm, ACE jest półmodularnym syntezatorem substraktywnym, więc jego większa replika też powinna taka być.
A co do Lush – chyba okaże się, że grupa D16 po raz kolejny będzie musiała zmienić nazwę dla syntezatora, którego chce wypuścić od 1,5 roku. Nic to, może przed 2012 rokiem im się uda 😉
Nie istnieje coś takiego jak syntezator substraktywny. 😉
no to subtraktywny :P, albo bazujący na syntezie subtraktywnej, whatever.
Masz na myśli Shioitor?
Hmm, ACE jest półmodularnym syntezatorem substraktywnym, więc jego większa replika też powinna taka być.
A co do Lush – chyba okaże się, że grupa D16 po raz kolejny będzie musiała zmienić nazwę dla syntezatora, którego chce wypuścić od 1,5 roku. Nic to, może przed 2012 rokiem im się uda