Substance w wersji finalnej (freeware)

Opublikowano przez

Jest już dostępna ostateczna wersja znakomitego syntezatora Substance (Windows VSTi, pobieramy stąd), o którym pisałem wcześniej nie szczędząc ciepłych słów. Instrument jest całkowicie darmowy, stworzony z wykorzystaniem Synth Edit, ale tego wcale nie słychać i nie widać. Substance należy do grupy tzw. wirtualnych analogów, jednak brzmieniowo odstaje in plus w porównaniu do całej masy bezpłatnych instrumentów tego typu. Jest przede wszystkim dość prosty i logiczny w obsłudze, ma ergonomiczny interfejs użytkownika, a każda dostępna w nim funkcja jest przemyślana i znajduje właściwe zastosowanie. Nie od rzeczy będzie nazwanie tego instrumentu komercyjnym syntezatorem w skórze freeware.
Mamy do dyspozycji dla oscylatory, dwa LFO, dwie obwiednie i dwa filtry. Oscylatory i filtry brzmią bardzo ładnie, a ich dźwięk pod względem struktury zbliżony jest do najlepszych rozwiązań, za które trzeba zapłacić konkretne pieniądze. Nie czuć tu żadnej plastikowatości typowej dla zdecydowanej większości instrumentów freeware, brzmienie jest spójne, dość głębokie i w bardzo plastyczny sposób daje się kształtować. To jeden z niewielu syntezatorów freeware, od których zaczynam pracę przy budowaniu partii basu. Pełne pięć gwiazdek. Poniżej kilka utworów demonstracyjnych ze strony producenta oraz krótka demonstracja, którą zmontowałem przy okazji testu wersji beta. Stąd można pobrać 97 dodatkowych brzmień dla tego syntezatora.


3 komentarze do wpisu „Substance w wersji finalnej (freeware)

    1. Janusz M.

      Co masz na myśli pytając „czy lepszy” lub „czy wydajniejszy”? Sama architektura obu syntezatorów jest inna. Różna ilość filtrów, inaczej rozwiązane modulatory, obecność (lub jej brak) procesora efektów i arpeggiatora itd.
      Pozdrawiam
      Janusz

      ps.
      Jestem ciekaw jak ten portal oceniłby PolyIblit i Ilbit? Zwłaszcza w porównaniu do Substance?

Dodawanie komentarzy do tego artykułu zostało wyłączone [?]