Ichiro Toda, twórca syntezatora Synth1, zaczął bardzo intensywne prace rozwojowe nad swoim instrumentem, który jest w pewnym sensie wirtualnym odpowiednikiem klasycznego już Nord Lead 2. Po wersji 64-bitowej Synth1 pojawiła się wersja dla komputerów Mac, a obecnie – choć tylko dla Windows – kolejna beta, tym razem rozszerzona o nowy tryb filtru. Jest to filtr bazujący na rozwiązaniu zastosowanym w TB-303, a będący w oryginale zmodyfikowaną strukturą filtru drabinkowego zapożyczonego z Minimooga i innych syntezatorów Moog. W tzw. drabince, która w oryginale oparta jest na tranzystorach, Roland użył diod półprzewodnikowych, co nadało temu filtrowi specyficzne, chrapliwe brzmienie.
Przygotowaliśmy dla Was materiał wideo, na którym prezentujemy ten filtr w działaniu, przy okazji niejako pokazując, w jaki sposób można wykreować drapieżną barwę basową w Synth1. Nową wersję syntezatora można pobrać ze strony producenta.
Wideo można obejrzeć poprzez nasz odtwarzacz wideo – Synth1 – nowy filtr (po kliknięciu oglądaj za darmo) lub w odtwarzaczu Vimeo widocznym poniżej.
Posiłkując się video Jima Pavlovffa, próbowałem odtworzyć riff ze "smack my bitch up" na synth1 właśnie. Ale efekty były jakieś nie takie. Z moich obserwacji wynikało, że to oscylator jest trochę za mało "twardy". Z ciekawości więc zapytam redakcji jako fachowców – miałem rację czy zabrakło mi umiejętności?
Pozdrawiam
Janusz
p. s.
Żeby poprawnie napisać nazwisko Jima sprawdziłem w sieci i odkryłem, że zrobił "making of firestarter". A ja nie potrafię odtworzyć jednego riffu… ech…
A co z Reaperem???
Bardzo się cieszę, że Synth1 odżył. Mam nadzieję, że ten syntezator będzie się w końcu rozwijać.
Mam wielki sentyment do Synth 1. Był to prawdopodobnie jeden z pierwszych dobrych vsteków w czasach gdy większość syntezatorów vst brzmiała płasko, wąsko i plastikowo. Ichiro Toda stworzył coś co potem było wzorem dla innych i było przejawem geniuszu autora. Bez wątpienia moim zdaniem Sylenth 1 był wzorowany na Synth 1.
Synth 1 to syntezator stabilny, wykorzystujący z rozsądkiem moc CPU, przez co praktycznie nie czuć go nawet na starszych PCetach. Myślałem że już nie będzie rozwijany a tu proszę. Jeśli chodzi o nowy filtr to z tego co słyszę przy lekko rozkręconym rezonansie eksponuje się góra z lekkim wycięciem wysokiego środka i mocniejszego podcięcia środka(Przy ustawieniach wyjściowych filtr lekko ścina wysokie pasmo ). Przez co uwidacznia się niskie pasmo dzięki temu dźwięk wydaje się grubszy. Mały myk a cieszy.
Polecam wrzucać filmiki w stereo, bo nie słychać "ograniczania szerokości barwy".
Trochę czasu minęło i wciąż potwierdzam- nowy filtr świetnie się sprawdza