Wpisy oznaczone tagiem

branżowe ploteczki i fakty

Pro Tools będzie działać ze sprzętem Mackie!!!

Opublikowano przez

Mackie i Digidesign zawierają oficjalne przymierze!
Przez długi okres czasu użytkownicy Pro Tools mogli korzystać wyłącznie z dedykowanego sprzętu Digidesign (lub od jakiegoś czasu M-Audio). Od teraz to się zmieniło i monopol został przełamany. Mackie ogłosi niebawem informację o możliwości współpracy jego sprzętu z programem Pro Tools M-Powered (który wcześniej pracował tylko ze sprzętem M-Audio). Na ten moment nie znamy bliższych szczegółów porozumienia. Wiemy jedynie, że obie firmy (Avid i Mackie) potwierdzają jego zawarcie i to, że najnowsze miksery Mackie – Onyx i Series Firewire Recording Mixers – będą współpracowały z Avid Pro Tools M-Powered 8.

Ale…
Jest tu mały haczyk. Aby to wszystko zadziałało należy kupić sterownik Mackie Universal Driver upgrade (ok. 50 dolarów) na stronie Mackie.com. Dopiero po jego instalacji możemy cieszyć się Pro Toolsem współpracującym ze sprzętem Mackie.

Tak wyglądał reklamowany przez Mackie pakiet dla mikserów Onyx i, który latem tego roku trafił do wybranej grupy dziennikarzy z informacją, że Mackie będzie pracować z Pro Tools. Jakiś czas potem pojawił się też komunikat prasowy na ten temat, jednak firma Avid zmieniła zdanie i wycofała wstępne wsparcie dla Mackie (a może Mackie nigdy go nie miało…?):

Avid (Digidesign) has not approved or tested Mackie equipment to be interoperable with any of its solutions. Pro Tools M-Powered is only licensed for use with our M-Audio peripheral products.

Dziś jednak podpisano ostateczne porozumienie i wygląda na to, że sprawa jest definitywnie zamknięta.

Komentarz

Warto przyjrzeć się kulisom tej sprawy, bo – jak powszechnie wiadomo – Digidesign żyje głównie ze sprzedaży sprzętu, dlatego do tej pory żaden inny producent nie miał możliwości podłączenia się do tego protoolsowego wodopoju. Ciekawe spostrzeżenia ma Bobby Owsinski na swoim blogu. Otóż przypomina on, że wartość akcji Avida wynosiła 50 dolarów w roku 2005, a obecnie w granicach 15. Niektórzy analitycy sugerowali wręcz, że Avid kupił Digidesign tylko po to, by zwiększyć swoją wartość, a następnie samemu sprzedać się większemu inwestorowi. Firma Mackie wyczuła, że to najlepszy moment na mocny ruch. Współpracując od dawna z Digidesign, choćby przy produkcji kontrolerów z protokołem HUI, na pewno doskonale wiedzieli jak spiąć swój sprzęt z Pro Toolsem, i tak też uczynili, stawiając Digidesign pod ścianą. Digi mogło się procesować, ale sprawa trwała by dość długo i była kosztowna, co z pewnością nie wpłynęłoby korzystnie na wartość akcji Avida. Można podejrzewać, że panowie przepychali się czas jakiś, ale w końcu Avid uznał, że nic na tym nie ugra i ostatecznie zgodził się na licencjonowanie sprzętu Mackie.

A skoro wypadła jedna cegła w tym murze, to cóż stoi na przeszkodzie, by wypadały kolejne? Przecież z Digidesign współpracuje wiele różnych firm, które także chciałyby ugrać coś dla siebie…

Telefunken na tropie starych lamp…

Opublikowano przez

Producenci mikrofonów lampowych nie mają łatwego życia, zwłaszcza ci, którzy korzystają z oryginalnych lamp sprzed kilkunastu i więcej lat, a nie nowych produktów wytwarzanych w Chinach i na Słowacji. Jedną z takich firm jest Telefunken Elektroakustik (do niedawna Telefunken USA), mający w swej ofercie mikrofony z najwyższej półki cenowej i jakościowej. Ale przynajmniej w jednej sprawie właściciele tej firmy mogą być spokojni. Poinformowali oni właśnie o „dokonaniu odkrycia” pod postacią magazynu pełnego miniaturowych, niezwykle rzadkich triod AC-701K, które są wykorzystywane w mikrofonie ELA M251. Dzięki temu firma może zaplanować produkcję tych mikrofonów na długie lata do przodu, gwarantując jednocześnie identyczną jakość podzespołów.

Ciekawi jesteśmy, ile takich magazynów pełnych lamp znajdzie się np. w Polsce, choćby w zapomnianych przez wielu i zamkniętych na cztery spusty magazynach garnizonów wojskowych czy różnego typu służb mundurowych…

A póki co posłuchajcie przykładów nagrań dokonanych z użyciem ELA M251 jakie firma Telefunken Elektroakustik zamieszcza na swojej stronie.

Dystrybutorem firmy Telefunken w Polsce jest MusicToolz. Tutaj znajdziecie aktualny cennik mikrofonów tej firmy.

Zadowolona z siebie firma AKG

Opublikowano przez

Firma AKG w podsumowaniu mijającego roku napisała m.in.: „Od Kalifornii po Japonię, najwięksi artyści na całym świecie w mijającym roku używali mikrofonów AKG na scenie i w studiu. Jay-Z wybrał system bezprzewodowy WMS 4500 jako narzędzie pracy na wszystkich koncertach, używając mikrofonu do ręki C 5900. Missy Elliot śpiewała do D5 występując w Late Show Davida Lettermana. Z AKG, a dokładnie z systemu WMS 4500 i odsłuchu IVM4, korzystał też Kanye West podczas trasy Glow In The Dark, grając w 40 miastach na sześciu kontynentach„.

Komentarz
Nie da się ukryć, że od przejęcia AKG przez Harman Pro w 1996 roku i dużych zmianach restrukturyzacyjnych jakie od 2003 roku odbywały się w tej nobliwej, istniejącej od ponad 60 lat austriackiej firmie niektórzy zastanawiali się, jaka będzie jej przyszłość. Wszak funkcjonowanie w ramach tak olbrzymiej korporacji jaką jest Harman Pro, część Harman International (największej na świecie firmy pro-audio), to dla prywatnej przez wiele lat firmy z Wiednia nielekki kawałek chleba. Wiele osób związanych z AKG odeszło, zmienił się rynek, zmieniły się zasady jego funkcjonowania i trzeba się było jakoś w tym odnaleźć. Po chwilowym okresie zachwiania firma stanęła jednak na nogi, i oprócz tanich produktów z segmentu entry level wprowadziła do swej oferty szereg systemów z najwyższej półki jakościowej, potwierdzających jej obecność w gronie Wielkiej Mikrofonowej Trójcy. I choć cała korporacja zakończyła 2009 rok ze sporo gorszym wynikiem niż rok ubiegły (patrz raport Harman Internetional za 2009), to właśnie dzięki wdrożeniu nowych produktów, takich jak Perception 120 USB, Perception Live, mikser automatyczny DMM 4/2/2, kontynuujące piękną sersję C 414 modele XLS i XL II, lampowy Perception 820 czy wreszcie rewolucyjny system cyfrowy DMS700.

Dystrybutorem firmy AKG w Polsce jest ESS Audio, właściciel dedykowanego serwisu AKG Polska.

Nie obejrzymy już teledysków…

Opublikowano przez
Vevo to nowy portal przeznaczony wyłącznie do publikacji teledysków. Zostaną na niego przeniesione wszystkie klipy muzyczne z YouTube, i cała branża pieje z zachwytu, że oto powstaje MTV nowyej, internetowej ery. Materiały będą w pełni licencjonowane ponieważ właściciel Vevo i YouTube – Google – podpisał umowę z takimi wytwórniami, jak EMI, Sony Music czy Universal.
Premiera Vevo odbyła się w Nowym Jorku i przyciągnęła wielu celebrytów. Bono z zespołu U2 nazwał Vevo „objawem odrodzenia przemysłu muzycznego”. Vevo będzie przypominało YouTube’a – wszak na nim się opiera. Nie będzie dostępne strumieniowanie w jakości HD, ale za to każda piosenka będzie opatrzona podstawowymi danymi, w tym tekstem piosenki. Materiały będą zawierać reklamy.

Współpraca Native Instruments i Abbey Road

Opublikowano przez

Firma Native Instruments informuje o rozpoczęciu współpracy z legendarnym studiem Abbey Road, której efektem będą zupełnie nowe instrumenty powstałe w oparciu o doświadczenia obu firm. Do ich stworzenia zostanie wykorzystany cały potencjał Native Instruments oraz pomieszczenia i sprzęt Abbey Road. Celem jest opracowanie instrumentów przeznaczonych dla współcześnie tworzących producentów muzycznych, ale mających charakter brzmieniowy studia Abbey Road. Aktualnie trwają ostatnie prace nad przygotowaniem nowych produktów, które zapewne będziemy mogli oglądać podczas styczniowej wystawy NAMM w Anaheim.

Poniżej znajdziecie film z prezentacją całego przedsięwzięcia, udostępniony przez firmę Native Instruments.

Komentarz

Dla producentów oprogramowania oraz właścicieli dużych studiów nagrań nastały niełatwe czasy. Software sprzedaje się przeciętnie, a klientelę dużych obiektów studyjnych stanowią jedynie najważniejsi wykonawcy z coraz uboższych w środki finansowe stajni mejdżersów. Stąd właśnie wzięły się pomysły na łączenie sił, bo przecież nie od dziś wiadomo, że w „kupie siła”.
Pionierem w zakresie wykorzystania marki Abbey Road był Wade Goeke, założyciel firmy Chandler Limited, która mocno poszła do góry dzięki użyciu nazwy, legendy oraz oryginalnych rozwiązań technologicznych tego brytyjskiego studia. Urządzenia i wtyczki Chandler Limited z logo Abbey Road i EMI zrobiły prawdziwą furorę na rynku. Rzecz najwyraźniej spodobała się też panom z Native Instruments, którzy także postanowili ogrzać się przy ogniu wywołanym w Abbey Road przez takich wykonawców jak np. The Beatles.
Wygląda na to, że Native Instruments ma zamiar wykorzystać instrumenty, outboard i magnetofony studia Abbey Road do stworzenia kolekcji sampli o charakterystycznym dla tego miejsca brzmieniu. Jeśli tak się stanie, to nie będą wcale pionierami na tym polu, bowiem powstało już kilka tego typu kolekcji w formacie Reason Refill. A skoro już o tym mowa, to czy podobieństwo między prezentacją NI a Propellerhead (wideo poniżej) nie wyda się Wam zbyt duże…?
A może chodzi o zarejestrowanie impulsów do pogłosu splotowego samplera Kontakt 4? Dowiemy się niebawem

Co z dystrybucją produktów Midas i Klark Teknik?

Opublikowano przez
Wczoraj ogłoszone przejęcie marek Midas i Klark Teknik przez Music Group, czyli de facto firmę Behringer, wywołało lawinę spekulacji i domysłów. Zazwyczaj w takich sytuacjach waży się los dotychczasowych dystrybutorów przejmowanych marek, w naszym przypadku rzecz dotyczy firmy Audio Plus z podwarszawskich Łomianek.
Dzisiaj przedstawicie firm Midas i Klark Teknik oficjalnie zapewnili, że „dotychczasowy, starannie budowany i złożony z wysoko wyspecjalizowanych firm system dystrybucji funkcjonujący na całym świecie pozostanie niezmieniony, a produkty Midas i Klark Teknik nie będą dostępne za pośrednictwem jakichkolwiek innych kanałów sprzedaży”.
David Cooper, szef sprzedaży i marketingu firmy Midas: „To wspaniały moment dla wszystkich klientów Midasa. Porozumienia podpisane przez nas z dystrybutorami są długoterminowe i gwarantują, że nasza współpraca będzie cały czas rozwijana. Inwestując w produkt marki Midas klient może być pewny, że jego inwestycja będzie odpowiednio zabezpieczona i chroniona”.

Komentarz

Warto zaznaczyć, że choć cała branża mówi o tym, że firmy Midas i Klark Teknik zostały sprzedane przez grupę Bosch korporacji Uli Behringera, to na stronie Midasa widnieje informacja, że „po 40 latach wybitnych osiągnięć i nieustającego rozwoju oraz pod koniec roku, w którym nasze produkty zdobywały prestiżowe nagrody zdecydowaliśmy się na wybór Music Group jako nowego inwestora„… Czytaj: a tak w ogóle to deszcz pada, a nam jest lepiej niż kiedykolwiek.
W dość niezręcznej sytuacji znaleźli się dystrybutorzy Midasa i KT, którzy do tej pory silnie akcentowali ekskluzywność tych marek, konfrontując je ze „złomem” oferowanym przez innych producentów (w domyśle m.in. Behringera). W zaistniałej sytuacji niektóre argumenty sprzedawców mogą nie trafiać do klientów, którzy zawsze mogą powiedzieć: „Skoro jesteście od nich lepsi, to dlaczego to oni was kupili, a nie wy ich?”. I bądź tu człowieku mądry…
Interesująco przedstawia się też oficjalna informacja o transakcji, do której dołączona jest fotografia przedstawiająca jedynie szefów Midas/Klark Teknik zamiast zwyczajowej w takich wypadkach fotki, na której obie strony podpisujące umowę z uśmiechami na twarzy ściskają sobie dłonie. Będziemy się jeszcze przyglądać tej sprawie. Zaglądajcie do nas.