Nie ma nic bardziej nudnego od DI-boksów i przejściówek. Chyba że trafiają do mnie! Od eliminacji przydźwięku poprzez separację galwaniczną, na ocieplaniu miksów skończywszy – możliwości użycia przedstawionych tu akcesoriów Morley jest mnóstwo. Zobaczcie i posłuchajcie…
brzmienie transformatora
TesslaPRO mkII (freeware)
Na stronie Variety of Sound można znaleźć kolejny procesor, którego twórcą jest Bootsie. Nie tak dawno pisałem o wtyczce Thrillseeker, która jest czymś w rodzaju 3-pasmowego excitera – tym razem mamy do czynienia z drugą wersją saturatora TesslaPRO, którego zadaniem jest nasycanie brzmienia z wykorzystaniem różnych charakterystyk brzmieniowych. TesslaPRO mkII (32-bitową wtyczkę, tylko w wersji dla Windows, możemy pobrać z tej strony) w porównaniu do wersji pierwszej ma trzy dodatkowe modele brzmieniowe konsolet oraz dodaną saturację emulującą układ lampowy i analogowy magnetofon taśmowy. Wtyczka ma zoptymalizowany kod (jego część pisana jest w asemblerze), co pozwoliło na pracę w czasie rzeczywistym i blisko 40-procentowe zmniejszenie obciążenia CPU w porównaniu do pierwszej wersji.
Wtyczka jest bardzo intuicyjna w obsłudze dzięki temu, że ma na stałe aktywny limiter na wyjściu – możemy więc regulować poziom niskich tonów, nasycenie, stopień przejrzystości jeśli chodzi o przetwarzanie transjentów (ta regulacja działa także w odniesieniu do limitera, więc możemy dość swobodnie „podkręcać” dźwięk bez obawy o spłaszczenie transjentów) i wybierać charakter nasycenia bez konieczności ciągłego kompensowania sygnału na wyjściu. W wielu przypadkach procesor pozwala uzyskać efektowne, szlachetne brzmienie z ładnie wyeksponowaną drugą harmoniczną. Fani dźwięków określanych jako lampowe i transformatorowe powinni być usatysfakcjonowani możliwościami TesslaPRO mkII. Zdecydowanie polecam.