Sir Elliot bardzo pozytywnie zaskoczył mnie swoim nowym korektorem, który już na stałe znalazł się wśród moich narzędzi codziennego użytku. Teraz zaproponował nam coś w podobnym guście jeśli chodzi o interfejs graficzny. Jest to Poorman Compressor Series II (VST, dla Windows).
Niestety, produkt ten nie jest już tak udany jak Narrow EQ i ma typowe wady niektórych wcześniejszych wtyczek Sir Elliota – zbyt szeroki zakres regulacji (po co komu Threshold regulowany do -80 dB, podczas gdy newralgiczny zakres regulacji, do -10 dB, to zaledwie nieznaczny ruch gałką), czy zbyt głębokie działanie wynikające z niewłaściwego doboru charakterystyk kontrolek. Darowałem sobie nawet prezentację audio, bo nic ciekawego nie udało mi się uzyskać. Trochę przekombinowane – jak dla mnie góra dwie gwiazdki.
kompresor
JDK R22: kompresja na wysokim poziomie (recenzja)
R22 to dwukanałowy kompresor typu VCA w obudowie rak 2U, pozwalający na niezależną obróbkę dwóch sygnałów liniowych mono lub, po przełączeniu w tryb Link, pracę z sygnałem stereofonicznym. Urządzenie wyposażono w symetryczne wejścia i wyjścia liniowe w formatach XLR oraz TRS 1/4”, w przypadku tych drugich akceptujące także wtyki niesymetryczne.Czytaj dalej
Mastering za 5 euro. Wypróbuj za darmo
Mastering online to już chleb powszedni wielu muzyków i producentów, ale firma MaximalSound oferuje nieco inne podejście. Ich usługa to premastering online oparty na oryginalnym algorytmie, a jej celem ma być obróbka materiału nagrywanego samodzielnie przez muzyków w ich domowych studiach oraz zespoły z nieco ciaśniejszym budżetem. W efekcie ma powstać premaster, który z podniesionym czołem można zaprezentować światu.
Cennik jest prosty: 3 minuty nagrania – 5 euro (w zasadzie 1 euro za 10 MB plus 2 euro za transfer, czyli 3 minuty materiału 24/96 kosztują niecałe 12 euro, a 5 euro płacimy przy pliku 16/44,1). Żeby było jeszcze ciekawiej, wykonanie zlecenia zajmuje nie dłużej niż godzinę (ale na pewno nie teraz – czytaj dalej…). Zaznaczamy jednak, że chodzi tu o premastering, a więc wszelkiego typu indeksowanie, edycja, czyszczenie fadów i tego typu prace związane typowo z powielaniem na CD nie wchodzą w grę.Czytaj dalej
Zgrabna paczuszka wtyczek Antress (freeware)
Chińczycy coraz odważniej wkraczają w świat deweloperów oprogramowania audio. Ich dzieła jeszcze bywają toporne, trochę bez fantazji i polotu, ale to chyba kwestia czasu, kiedy zaczną robić coraz lepszy soft. Jedną ze wschodzących gwiazd chińskiej informatyki jest mieszkający na Tajwanie młody człowiek ukrywający się pod pseudonimem Antress.Czytaj dalej