Wpisy oznaczone tagiem

u-he

Trzecia odsłona u-he Tyrell N6 (freeware PC i Mac)

Opublikowano przez

tyrell_3Niemiecki magazyn internetowy Amazona.de udostępnił najnowszą wersję jednego z najciekawszych bezpłatnych syntezatorów wirtualnych jakim jest Tyrell N6. Jest to jego trzecia odsłona, a twórcą tego instrumentu jest nie kto inny jak sam Urs Heckmann (u-he). Wtyczkę w wersji dla komputerów PC i Mac można pobrać ze strony amazona.de. Dostępne są wersje 32- i 64-bitowe, tak VST2 jak i VST3. Wśród syntezatorów freeware mało który jest mu w stanie dorównać pod względem brzmieniowym, funkcjonalnym i możliwości w zakresie kreowania brzmień. Płynne przestawianie przebiegów oscylatorów, zaawansowane możliwości wyboru źródła modulacji, dość ciekawie (choć nie porywająco) brzmiący filtr, fantastyczny efekt chorusa (równie dobry trudno jest znaleźć w komercyjnych, specjalizowanych wtyczkach), interesująco rozwiązana matryca modulacji i dwie obwiednie, z których każda może pracować w różnym trybie – wszystko to daje obraz otwartego na eksperymenty syntezatora. Zdecydowanie polecam.

u-He Tyrell N6 2.0 (freeware)

Opublikowano przez

Syntezator u-He Tyrell N6 już w pierwszej wersji był jednym z najlepszych instrumentów wirtualnych freeware, ale teraz, gdy pokazała się jego wersja 2.0 możemy mówić o absolutnej czołówce, już nie tylko wśród wtyczek bezpłatnych. Z odmienionym interfejsem graficznym oraz dodanym, świetnie brzmiącym chorusem (emulacją chorusa z syntezatora Roland Juno-60) instrument ten obowiązkowo powinien znaleźć się w zestawie Waszych wtyczek VSTi (dostępna jest zarówno wersja dla komputerów Windows jak i OS X).
Historia tego instrumentu jest dość ciekawa, gdyż w pierwszej wersji miał powstać syntezator analogowy o cechach, które mieli wskazać czytelnicy witryny amazona.de. Na podstawie wyników przesłanych przez nich ankiet stworzono zarys instrumentu, który nigdy jednak nie wyszedł poza fazę fotorealistycznej animacji 3D. W tym samym jednak czasie z amazona.de skontaktował się Urs Heckmann (U-He), twórca znakomitych syntezatorów wirtualnych, i zaoferował instrument o nazwie Tyrell N6, który był wczesnym prototypem syntezatora dostępnego obecnie jako Diva. Co ciekawe, instrument ten został udostępniony za darmo i jako taki błyskawicznie zyskał uznanie na całym świecie.
O zaletach brzmieniowych tego syntezatora można by pisać bardzo dużo, ale najlepiej będzie, gdy sprawdzicie go sami. W moim przypadku miałem drobne błędy przy pierwszym rozruchu (brak jednego z plików txt), ale po ich zignorowaniu VSTi dał się uruchomić i działa pierwszorzędnie. Recz naprawdę wybitna, polecam!

Syntezator, który może zmienić wszystko

Opublikowano przez

Pewno trochę przesadziłem, ale takiego syntezatora, którego dźwięk wywołuje ciarki na plecach, nie słyszałem od bardzo dawna. Mowa o instrumencie pod nazwą Diva, którego twórcą jest sam Urs Heckman, czyli autor takich klasyków jak Zebra i jej pochodne. To, oczywiście, instrument komercyjny (można go aktualnie zamówić w cenie promocyjnej 106 euro), ale teraz można pobrać jego w pełni działającą wersję demo, która bez żadnych utrudnień będzie funkcjonowała do końca tego roku. Potem zacznie generować co pewien czas krótki szum i przypominać, by go kupić. Jeśli ktoś nie wierzy, że syntezator wirtualny może zagrać dźwiękiem prawdziwego analogu, to Diva może zmienić jego pogląd na ten temat. W instrumencie tym zastosowano unikalną technologię dokładnego odwzorowania układów elektronicznych stworzonych na bazie elementów dyskretnych. Wiem oczywiście, że to samo mówi Arturia i kilka innych firm produkujących syntezatory wirtualne, ale Urs twierdzi, że jego instrument pod tym względem jest najbardziej zaawansowany i jedyny w swoim rodzaju. Po kilku godzinach pracy z tym cudem i wypiekami na twarzy, ja mu wierzę.
Kilka uwag praktycznych. Podczas instalacji wskażcie taki katalog na dysku, do którego program będzie mógł uzyskać dostęp. W Windows 7 instalacja w folderze Program Files itp. to nienajlepszy pomysł – przy uruchomieniu hosta Diva odmówi współpracy. Najlepiej zainstalować go gdzieś w folderze z Moimi Dokumentami, a potem wskazać go w programie DAW jako jedno z alternatywnych miejsc dla wtyczek VST. Jest też metoda na obejście tego problemu przez skopiowanie folderu z danymi wtyczki do jakiegoś miejsca z bezpośrednim dostępem i wykreowanie linku – opis tej procedury znajduje się w załączonym w pliku ZIP dokumencie PDF.
Uwaga druga. Zanim zaczniemy cokolwiek grać, za instrumentem koniecznie trzeba włączyć limiter. W tej wersji skoki poziomu i sygnał wyjściowy z wtyczki może być tak duży, że host automatycznie może aktywować bezpiecznik polegający na wyciszeniu toru i pokazać na wskaźniku wysterowania jakąś nieprawdopodobną liczbę (np. +54 dB).
Jest z tym trochę zachodu, ale to co usłyszycie, może Was zaszokować. Jest wprawdzie 1200 presetów, jednak dobrze jest zacząć wędrówkę od stworzenia własnych dźwięków. Do wyboru mamy kilka modeli oscylatorów i już tutaj zaczyna się cała magia. A ten filtr… Zresztą, sami spróbujcie. I nie zapomnijcie włączyć trybu Divine. Komputer może trochę zwariować, ale co tam. Ten dźwięk usprawiedliwia każde obciążenie procesora. A podobno w zakresie syntezatorów wirtualnych wymyślono już wszystko.

U-he Tyrell N6 (freeware)

Opublikowano przez

Firma U-he, czyli Urs Heckman i koledzy, ma na swoim konce znakomity instrument Zebra i jeszcze kilka innych ciekawych wtyczek. Gdy na prośbę internetowego magazynu Amazona.de wykonała dostępny bezpłatnie syntezator o intrygującej nazwie Tyrell N6 wzbudził on moje zrozumiałe zainteresowanie. Muszę jednak przyznać, że podchodziłem do tego instrumentu kilkakrotnie i za każdym razem, gdy chciałem nagrać jakąś krótką prezentację, coś mi w nim nie pasowało – wydawał się zbyt amatorski brzmieniowo, a jego barwy nie pobudzały wyobraźni, przynajmniej do czasu, gdy zacząłem intensywniej korzystać z dostępnych kontrolek. Wtedy okazało się, że Tyrell ma spory potencjał, trzeba tylko do niego dotrzeć. Spośród presetów fabrycznych nic szczególnego się nie wybierze, choć interesująco prezentuje się barwa Robotnik, żywcem wyjęta ze znanego utworu Kraftwerk. Odnoszę wrażenie, że brzmieniowo Tyrell N6 porusza się właśnie w tych okolicach muzycznych i z tego powodu może się wielu osobom spodobać. Wypróbujcie go we własnym zakresie pamiętając o tym, że trzeba trochę czasu, aby się na nim poznać. Stąd pobieramy wersję dla komputerów Windows, a stąd dla maków.

Niedrogi zestaw brzmień electro, house i minimal

Opublikowano przez

Schwerin, założony ponad tysiąc lat temu przez połabskich Słowian jako Zwierzyn, słynie między innymi z położonego na wyspie pięknego zamku, dziś siedziby parlamentu Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Tutaj też mieści się siedziba firmy CFA-Sound prowadzonej przez Martina Breuhahna. Martin zajął się tworzeniem sampli i pakietów brzmieniowych dla różnych instrumentów wirtualnych, choć wyraźnie zdradza ochotę na poszerzenie swej oferty o softsynthy, więc jeśli tylko macie żyłkę programistyczną i chęć na współpracę, to śmiało się z nim kontaktujcie w tej sprawie.Czytaj dalej