
Na stronie Scotta znajdziecie też szereg innych propozycji zakupu różnego typu produktów z 10-procentową z niżką, więc przejrzyjcie ją uważnie.
Na stronie Scotta znajdziecie też szereg innych propozycji zakupu różnego typu produktów z 10-procentową z niżką, więc przejrzyjcie ją uważnie.
Obserwując uważnie rynek oprogramowania audio widać jak na dłoni, że debiut projektu Max for Live był jednym z najważniejszych tegorocznych wydarzeń. Liczba różnego typu rozszerzeń zbudowanych w oparciu o aplikację Max stale się powiększa. Do tego dochodzi też cała gama rozwiązań wykorzystujących dostępne w sprzedaży kontrolery dedykowane do współpracy z Ableton Live.Jednym z programistów działających na tym polu jest Matthew Davidson (znany też jako Stretta). Opublikował on właśnie bezpłatny zestaw siedmiu programowych narzędzi dla sekwencera Live, które tworzą pakiet Maxforlive Monome Suite. Poszczególne moduły można łączyć ze sobą na szereg różnych sposobów (także w trybie wieloinstancyjnym) i wykorzystywać je w ramach projektu Max for Live oraz współpracującego z nim kontrolera Monome.W skład pakietu wchodzą następujące moduły:Obo (sekwencer krokowy)Pitches (procesor zamieniający kontroler Monome w panel umożliwiający sterowanie dotykowe)Polygomé 64 (generuje dźwięki określane przez producenta jako „bleep boop bleep”)Press cafe (moduł bazujący na Press Cafe 2.0, ale nieco ulepszony i umożliwiający współpracę z różnego typu kontrolerami Monome)Spectral Display (po wpięciu moduły na ścieżkę Monome zamienia się w błyskający róznymi kolorami wyświetlacz)Step Filter (sekwencer krokowy wzbogacony o zestaw ośmiu filtrów)Automatorgator (odpowiednik arpeggiatora generujący komunikaty MIDI lub paterny sterujące audio, pozwalając sterować parametrami dźwięku z poziomu kontrolera Monome)
Choć w czasach 24-bitowego dźwięku próbkowanego z częstotliwością 192 kHz może się to wydawać dziwne, ale zdarzają się tacy, którzy celowo zanieczyszczają dźwięk dla uzyskania określonego efektu brzmieniowego (zgodnie z zasadą, że czym gorzej tym lepiej). Dla nich to właśnie szwedzka firma Retro Sampling przygotowała całą gamę narzędzi tortur, którymi mogą masakrować sygnał audio przetwarzany w hostach z obsługą wtyczek VST (w takim bowiem formacie narzędzia te występują).
W sadystycznie ukierunkowanej kolekcji Retro Sampling znajdziemy:
- RS DIGITAL TUBE VST v1.0
emulator brzmienia lampowego z posmakiem cyfryzacji
- RS TWISTED TUBE VST v1.0
emulator brzmienia lampy z czymś, co producent nazwał „odrobiną szaleństwa”
- AUDIO IMPURITES VST v1.0
wzbogaca dźwięk o błąkający się w tle szum, jaki można uzyskać odtwarzając dobrej jakości płyty winylowe
- AUDIO IMPURITES VINTAGE EDITION VST v1.01
dodaje szum o charakterze znanym ze starych, klasycznych urządzeń studyjnych
- VINYL DREAMS VST v1.0
dodaje mocniejszy i bardziej wyrazisty efekt trzasku i szumu czarnych płyt
- RIVERS OF BABYLON VST v1.0
generuje odgłosy przepływającej wody – od małego strumyczka do wodospadu
Witryna Retro Sampling z procesorami VST kryje również kilkanaście innych ciekawych wtyczek, które z pełną odpowiedzialnością możemy Wam polecić.
Free Video to MP3 Converter to bezpłatne narzędzie firmy Polaris Software, służące do pozyskiwania ścieżki dźwiękowej z plików wideo, którą zapisuje następnie w formacie MP3. Dźwięk można „wyjąć” z filmów w formatach 3G2, 3GP, ASF, AVI, FLV, MOV, MP4, MPG, RM, SWF, VOM i WMV. Program oferuje funkcję obróbki wsadowej bez limitu przetwarzanych plików, a docelową jakość dźwięku można ustawiać od 32 kbps do 320 kbps. Interfejs graficzny jak i obsługa programu zostały opracowane tak, by maksymalnie ułatwić pracę. Warte podkreślenia jest również to, że aplikacja pracuje bardzo sprawnie i nie obciąża nadmiernie procesora komputera.
Firma Sonoma Wire Works opublikowała pakiet AudioCopy & AudioPaste Software Development Kit, przeznaczony dla programistów tworzących aplikacje muzyczne do iPhona. Osoby zainteresowane otrzymaniem SDK mogą dołaczyć do programu Mobile Audio Product Interaction (MAPI), ukierunkowanego na tworzenie narzędzi audio dla urządzeń mobilnych.
Sonoma Wire Works to producent oprogramowania znany m.in. z takich mobilnych aplikacji muzycznych dla iPhone’a jak FourTrack, InstantDrummer i DopplerPad, wtyczek DrumCore i KitCore czy pakietów brzmień z serii Discrete Drums.
Bias Soundsoap Pro, Brainworx Digital – TDM, Cakewalk Sonar 8.5 Producer Edition, Chandler EMI TG EQ Mastering Pack – LE, Digidesign MBox 2 Factory, Eventide Anthology II, Izotope Alloy, Izotope Ozone 4, Izotope RX, Lexicon PCM Native Reverb, Native Instruments Komplete 6, SPL Transient Designer Plugin, Steven Slate Drums Platinum, Universal Audio UAD-2 Quad, Waves GTR3 Complete System – TDM, Waves Musicians Bundle I – Native oraz Weiss Saracon PCM.
Aby wziąć udział w konkursie wystarczy jedynie wypełnić odpowiedni formularz rejestracyjny oraz wskazać produkt, który chcielibyśmy otrzymać w przypadku wygranej. W jaki sposób będą wyłaniani zwycięzcy? Tego niestety nie wiemy, wiemy natomiast, że wyniki konkursu zostaną ogłoszone na stronie Vintage King Audio w styczniu przyszłego roku.A zatem wypełniajcie formularze, i niech fart będzie z Wami!
Komentarz
Warto zaznaczyć, że choć cała branża mówi o tym, że firmy Midas i Klark Teknik zostały sprzedane przez grupę Bosch korporacji Uli Behringera, to na stronie Midasa widnieje informacja, że „po 40 latach wybitnych osiągnięć i nieustającego rozwoju oraz pod koniec roku, w którym nasze produkty zdobywały prestiżowe nagrody zdecydowaliśmy się na wybór Music Group jako nowego inwestora„… Czytaj: a tak w ogóle to deszcz pada, a nam jest lepiej niż kiedykolwiek.W dość niezręcznej sytuacji znaleźli się dystrybutorzy Midasa i KT, którzy do tej pory silnie akcentowali ekskluzywność tych marek, konfrontując je ze „złomem” oferowanym przez innych producentów (w domyśle m.in. Behringera). W zaistniałej sytuacji niektóre argumenty sprzedawców mogą nie trafiać do klientów, którzy zawsze mogą powiedzieć: „Skoro jesteście od nich lepsi, to dlaczego to oni was kupili, a nie wy ich?”. I bądź tu człowieku mądry…Interesująco przedstawia się też oficjalna informacja o transakcji, do której dołączona jest fotografia przedstawiająca jedynie szefów Midas/Klark Teknik zamiast zwyczajowej w takich wypadkach fotki, na której obie strony podpisujące umowę z uśmiechami na twarzy ściskają sobie dłonie. Będziemy się jeszcze przyglądać tej sprawie. Zaglądajcie do nas.
Polski dystrybutor produktów firmy Waves, Audiostacja, informuje o nowej promocji na wszystkie procesory tego producenta, obejmującej zarówno wtyczki natywne (nie wymagające dedykowanego sprzętu) jak i w wersji TDM dla systemów Digidesign Pro Tools. Do końca grudnia tego roku można je kupić z 35-procentowym rabatem, przy czym promocja dotyczy także uaktualnień już posiadanych plug-inów.
Audiostacja informuje jednocześnie o planowanej podwyżce cen większości pakietów Waves (włączając zestaw Waves Mercury – TDM oraz Native), ale trudno powiedzieć czy tak będzie w rzeczywistości, czy jest to tylko zabieg mający zachęcić klientów do zakupu. Jakkolwiek to wygląda, to właśnie teraz jest dobry moment na to, by wyposażyć swoje studio w zestaw tych bardzo popularnych narzędzi. Przykładowe ceny:
Więcej informacji na temat akcji promocyjnej znajdziecie na stronie dystrybutora.
Nasz blog znalazł się na szóstym miejscu w rankingu najszybciej rozwijających się blogów platformy WordPress.com!
Ostatecznie zakończyliśmy dzień na miejscu siódmym. Dziękujemy wszystkim, którzy nas odwiedzili i zapraszamy do częstego zaglądania – tylko u nas zawsze i o każdej porze znajdziesz najciekawsze wiadomości z zakresu technologii produkcji muzyki!
Pod tym linkiem znajdziecie kompletne archiwum prowadzonej co weekend przez Pete’a Tonga kultowej audycji Essential Mix nadawanej przez stację BBC Radio 1. Tracklista obejmuje audycje nadawane w latach 1997-2007.
Rejestracja jest bardzo szybka i prosta. Wymagane jest jedynie podanie adresu e-mail, nazwy użytkownika oraz hasła. Po zarejestrowaniu konto od razu jest aktywne.
Dzięki rejestracji możliwe jest wygodne kupowanie naszych materiałów edukacyjnych. Dodatkowo zyskasz możliwość komentowania na naszym blogu pod stałym, zarezerwowanym tylko dla Ciebie pseudonimem.
Możesz też zalogować się do naszego serwisu za pomocą konta na Facebooku. Z Twojego profilu pobierzemy jedynie nazwę oraz adres e-mail. Nie publikujemy nic na Twoim profilu.