Big In Japan jest wyjątkowy. Przede wszystkim mroczny, ascetycznie zaaranżowany, a jednocześnie zawierający szereg chwytliwych pomysłów, w tym zapadającą w pamięć partię prowadzącą i melodię refrenu. Szczegółowy opis na moim kanale YT.
Poniżej cała sesja odtworzona od początku do końca oraz link do pobrania materiałów źródłowych (wyłącznie do celów edukacyjnych)
Dekonstrukcja piosenki z największej płyty pop wszech czasów, jaką jest i chyba na zawsze pozostanie Thriller Michaela Jacksona. Bardzo ciekawa aranżacja Quincy Jonesa może nas wiele nauczyć…
W związku z poprzednim wpisem, przypomniała mi się jeszcze jedna sytuacja związana z samplingiem. Wprawdzie nie miała ona sądowego finału, ale wzbudziła szereg kontrowersji.
Wszyscy zapewne doskonale znają wstęp do utworu Beat It z płyty Michaela Jacksona Thriller. To ikoniczne brzmienie zostało stworzone z wykorzystaniem wszystkomogącego instrumentu Synclavier II, który wyprzedził swoje czasy o dziesiątki lat, a który dopiero teraz dostępny jest w wersji wirtualnej firmy Arturia.
Po jakimś czasie ktoś zauważył dziwną rzecz – ten sam wstęp, z takim samym brzmieniem i na takich samych nutach, pojawia się również na płycie winylowej będącej prezentacją demo syntezatora Synclavier, wydanej przez New England Digital Corporation. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że płyta ta została wydana w 1981 roku, natomiast Thriller w 1982…
Zaczęto więc podejrzewać, że Jackson „podkradł“ sample z płyty demo i umieścił je w swoim utworze. Z początku też wierzyłem w tę wersję i nawet gdzieś wygłosiłem to publicznie. Potem jednak pomyślałem sobie, że to niemożliwe, by Michael Jackson, Quincy Jones, Bruce Swedien i muzycy z grupy Toto, którzy współtworzyli płytę Thriller poszli na taką łatwiznę.
Oficjalnie Beat It było pierwsze. Quincy Jones postanowił użyć na płycie nowego instrumentu, jakim wówczas był Synclavier II. Muzycy programujący dźwięki syntezatorów, w tym także Brian Banks, wykorzystali jeden z presetów tego instrumentu do stworzenia m.in. wstępu do Beat It. Twórcą tego presetu był Denny Jaeger, który wówczas miał już firmę Denny Jaeger Creative Service i zawodowo zajmował się tworzeniem syntetycznych brzmień dla wielu muzyków w tamtych czasach. To właśnie jego firma była współwydawcą płyty The Incredible Sounds of Synclavier II, na której znalazły się dźwięki z Beat It. Tyle tylko, że zostały tam wykorzystane za zgodą ekipy Jacksona, a sam Jaeger został wymieniony nie tylko wśród współtwórców Thrillera, ale też na płycie Bad. Taka w każdym razie jest oficjalna wersja, którą znajdziemy w książce Steve’a Knoppera The Genius of Michael Jackson (str. 108/109).
Tyle tylko, że w serwisie discogs.com nie ma ani śladu informacji o udziale Jaegera na tych płytach, a jeśli już, to jego nazwisko pojawia się tylko w reedycji Bad z 1987 roku…
Wszystko to pozwala sądzić, że jednak te dźwięki są autorstwa Jaegera, tylko potem panowie załatwili sprawę między sobą. Na tyle skutecznie, że nikt tego tematu już nigdy nie podnosił, uzgodniono oficjalną wersję, dopisano Jaegera do reedycji Bad przy utworze Smooth Criminal, by miał z tego tantiemy, i rzecz cała zamknięta została.
Rejestracja jest bardzo szybka i prosta. Wymagane jest jedynie podanie adresu e-mail, nazwy użytkownika oraz hasła. Po zarejestrowaniu konto od razu jest aktywne.
Dzięki rejestracji możliwe jest wygodne kupowanie naszych materiałów edukacyjnych. Dodatkowo zyskasz możliwość komentowania na naszym blogu pod stałym, zarezerwowanym tylko dla Ciebie pseudonimem.
Możesz też zalogować się do naszego serwisu za pomocą konta na Facebooku. Z Twojego profilu pobierzemy jedynie nazwę oraz adres e-mail. Nie publikujemy nic na Twoim profilu.