Wpisy oznaczone tagiem

vst

Klasyczny string jako freeware

Opublikowano przez

Algo Music ma na swojej stronie internetowej trzy ciekawe instrumenty wirtualne, z których jeden chciałbym Wam polecić. Jest to String Synthesizer (VST 32 bity dla Windows, pobieramy stąd), będący wirtualną emulacją takich klasyków jak ARP Solina. Ta string-maszyna była chętnie stosowana przez wielu muzyków pod koniec lat 70., ale brzmienia tego typu usłyszymy też w muzyce new romantic z początku lat 80. Struktura syntezatora jest bardzo prosta, mamy bowiem sekcję generowania sygnału (Waveform), czteroelementowe obwiednie filtru i amplitudy, sekcję wibrato i chorus oraz efekt typu delay emulujący pracę układów analogowych typu BBD (Bucket Brigade Device). W pakiecie znajdziemy 40 ciekawych presetów pokrywających praktycznie wszystkie typy brzmień możliwych do uzyskania za pomocą tego instrumentu. Barwy bardzo ładnie układają się w aranżacjach, nie zajmują zbyt dużo przestrzeni a jednocześnie ładnie wypełniają pasmo w całym zakresie środka.

Triode: lampa w klasie A (freeware)

Opublikowano przez

Triode to bezpłatny symulator przedwzmacniacza z lampą próżniową (triodą) pracującą w klasie A. Wtyczka dostępna jest jako plug-in VST dla 32-bitowego systemu Windows i możemy ją pobrać z tej strony.
Procesor jest bardzo prosty w obsłudze, ponieważ ma tylko jedną kontrolkę (korzysta z domyślnego interfejsu graficznego programu, w którym go uruchomimy). Zadaniem wtyczki jest wytwarzanie asymetrycznej charakterystyki przejścia typowej dla triody pracującej w klasie A, w efekcie czego wytwarzane są parzyste i nieparzyste harmoniczne dość typowe dla układów lampowych działających w tym trybie. Co istotne, do uzyskania określonego efektu brzmieniowego nie zastosowano żadnych filtrów.
Działanie wtyczki jest subtelne, ale słyszalne i korzystnie wpływające na dźwięk. Poszczególne elementy brzmienia nieco lepiej się układają, a całość zyskuje na definicji i czytelności. W poniższym przykładzie usłyszycie miks dwóch śladów bez żadnej obróbki, a następnie ten sam miks, ale z zaaplikowanymi wtyczkami Triode na każdym z nich (bez zmian poziomów i dodatkowej obróbki dynamiki). Druga część prezentacji (po krótkiej przerwie) to ten sam przykład, ale z włączonym kompresorem i limiterem na sumie (SSL Bus Compressor + LoudMax), co pozwala uwypuklić niektóre aspekty brzmieniowe.

Audiffex Amplion Free: bezpłatny symulator wzmacniacza

Opublikowano przez

Audiffex Amplion to bardzo ciekawy emulator brzmienia wzmacniacza gitarowego, a jego wielką zaletą jest to, że dostępny jest też w bezpłatnej wersji Amplion Free, którą można pobrać stąd. Nawet jako freeware wtyczka ta (dla komputerów Windows i OS X, w tym także dla Pro Tools) oferuje szereg przydatnych funkcji, których często nie mają nawet komercyjne narzędzia tego typu. Mamy do dyspozycji tylko jeden wzmacniacz i jeden typ kolumny, ale za to możemy zmieniać kanały (6 typów), regulować barwę za pomocą czteropunktowej korekcji, ustawiać poziom wysterowania wejścia i wyjścia oraz dodawać realistycznie brzmiący pogłos. Jest także emulacja lampowego i półprzewodnikowego prostownika w zasilaczu. Najciekawszą funkcją tego procesora jest jednak możliwość wirtualnego omikrofonowania dwóch zestawów głośnikowych z pełną regulacją ustawienia mikrofonów względem głośników (włącznie z kątem względem płaszczyzny kolumny), ich odległości od zestawu oraz ustawienia w panoramie. Nie zabrakło także przydatnej bramki z regulacją progu zadziałania i czasu wycofania. Tę krótką prezentację poniżej nagrałem własnoręcznie (co niestety słychać :-)) przy użyciu gitary Gibson Les Paul wpiętej wprost w wejście interfejsu E-mu Tracker Pre. Nie wszystkie brzmienia są idealne, ale możliwości edycji są na tyle duże, że mając dobry instrument zawsze będziemy mogli ustawić jakąś smaczną barwę. Pełne pięć gwiazdek.

Altair 4: kosmiczne laboratorium dźwięków

Opublikowano przez

Już dość dawno nie było tu żadnego nowego instrumentu freeware, więc pora nadrobić zaległości. HG Fortune, czyli Guenter Hager przygotował syntezator Altair 4 – The SciFi Sounds Lab. Jak sama nazwa wskazuje jest to instrument (VST, tylko dla Windows 32 bity, pobieramy go z tej strony), który generuje dźwięki jak z filmowego laboratorium (inspiracją do powstania tego syntezatora był film Zakazana Planeta z 1956 roku, w którym po raz pierwszy całą ścieżkę dźwiękową stworzono w oparciu o elektroniczne instrumentarium). Wszystko bulgocze, świszczy i pulsuje, choć można też uzyskać szereg „normalnych” dźwięków, zwłaszcza jeśli chodzi o powłóczyste basy i barwy różnego typu dzwonów i dzwoneczków. Jeśli ktoś lubi klimaty filmów SciFi z lat 50. i 60. to będzie wniebowzięty. Interfejs instrumentu jest bardzo przejrzysty i po jakimś czasie można się nauczyć z niego w miarę sprawnie korzystać. Aktualnie dostępna jest ostatnia publiczna beta tego syntezatora (w nieco ograniczonej wersji w porównaniu do edycji Pro) – od 15 maja będzie on już płatny. Ode mnie 4 gwiazdki za ciekawy pomysł i grafikę.

Tekky Synths ZeNeRyC

Opublikowano przez

Dziś chciałem zwrócić Waszą uwagę na nowy syntezator Tekky Synths o nazwie ZeNeRyC (VSTi, 32 bity, tylko dla Windows). Jest on dedykowany do tworzenia pochodów basowych (choć nie tylko) w muzyce typu psytrance, ale jego zastosowanie może być znacznie szersze. ZeNeRyC łączy funkcjonalność syntezatora basowego PsYbAsSyX z generatorem przebiegów sekwencyjnych i występuje w dwóch wersjach – bezpłatnej oraz komercyjnej, za którą trzeba zapłacić 30 lub 65 euro. W wersji bezpłatnej (pobieramy stąd) mamy tylko podstawowe przebiegi, brak funkcji MIDI learn dla kilku istotnych kontrolek i nie możemy synchronizować instrumentu z PsYbAsSyX. W kosztującej 30 euro wersji Light dochodzi nam 9 dodatkowych głosów i MIDI learn dla wszystkich funkcji, a w wersji Pro mamy już komplet możliwości tego instrumentu. Brzmienie syntezatora, nawet w formie podstawowej, jest bardzo inspirujące, a jego barwa świetnie integruje się z nowoczesnymi pętlami perkusyjnymi. W poniższym przykładzie skorzystałem z rewelacyjnych sampli Vengeance Minimal House autorstwa Manuela Schleisa.

Plektron Vinylizer: emulacja zdartej płyty (freeware)

Opublikowano przez

Plektron Vinylizer to bezpłatna wtyczka VST (32 bity, tylko dla Windows), której zadaniem jest emulacja brzmienia zdartej płyty winylowej odtwarzanej na starym gramofonie przez leciwy system nagłośnienia. Możemy regulować takie parametry jak poziom zakłóceń, niecentryczne umieszczenie otworu, poziom zniekształceń w zakresie wysokich częstotliwości oraz efekt zatrzymania z regulacją jego czasu. Wtyczka może nie jest tak wszechstronna jak rewelacyjny iZotope Vinyl (również darmowy, a do tego pracuje na wszystkich platformach i systemach), ale jeśli komuś mało szumów i trzasków, to powinien ją wypróbować. W prezentacji wykorzystano pętlę z kolekcji Future Loops Distance Dubstep.

Kolorowe syntezatory Colorspace (freeware)

Opublikowano przez

Jakież to ciekawe rzeczy można znaleźć w Internecie… Na stronie Colorspace znajdują się cztery instrumenty wirtualne o podobnej konstrukcji i grafice – wszystkie oparte na trzech oscylatorach i szeregu dodatkowych bloków pozwalających uzyskać nowoczesne, efektowne brzmienie. Archiwum ZIP z czterema instrumentami w postaci plików VST dla 32-bitowych systemów Windows możecie pobrać stąd.
Serio3 1.1 to syntezator subtraktywny, Cloud v1.1 bazuje na morfingu, Drafter 1.1 pozwala na ręczne kreślenie kształtu fal oscylatora, a Feeling 1.1 to typowy syntezator addytywny. Każdy instrument wyposażony jest w kilka ciekawych presetów nieźle prezentujących jego możliwości, a użytkownik może sporo ukręcić korzystając z dostępnych na pokładzie kontrolek. Domyślnie odrobinę przesadzono z efektami, ale wszystko można skorygować. Z tego co widzę, instrumenty zostały napisane bez użycia aplikacji SE lub SM. Wypróbujcie koniecznie, bo naprawdę warto. Pięć gwiazdek.

Wtyczki Blue Cat Audio w nowych wersjach

Opublikowano przez

Firma Blue Cat Audio udostępniła aktualizację swoich 27 wtyczek, a wśród nich także ośmiu plug-inów freeware. Wszystkie są obecnie kompatybilne z 64-bitowymi komputerami PC i Macintosh (VST), zoptymalizowano je pod kątem SSE 2 i wprowadzono kilka poprawek w kodzie. Wtyczki dostępne są w formatach AU/RTAS/VST (Mac) oraz DX/RTAS/VST (Win). Wśród bezpłatnych wtyczek znajdziemy świetnie brzmiące plug-iny Chorus, Flanger, Phaser, Stereo Chorus, Stereo Flanger i Triple EQ, wtyczkę analizatora FreqAnalyst oraz zestaw narzędzi Gain Suite pozwalających na zaawansowaną kontrolę poziomów w czasie rzeczywistym oraz za pośrednictwem automatyki MIDI.

Analog Monster (freeware)

Opublikowano przez

Analog Monster to najnowszy instrument autorstwa Jakuba Krysakowskiego, dostępny w postaci wtyczki VSTi dla 32-bitowych systemów Windows. Struktura instrumentu opiera się na dwóch oscylatorach z pięcioma podstawowymi przebiegami każdy, z których sygnał możemy skierować z regulowanym poziomem do dwóch filtrów pracujących w trzech trybach (dolno-, górno- oraz pasmowoprzepustowym). Ważnym elementem instrumentu są dwa generatory LFO mogące wytwarzać cztery typy przebiegów wolnozmiennych plus szum i pracujące w trzech trybach modulacji (dodatnia, dodatnia odwrócona oraz bipolarna). LFO można synchronizować do wartości muzycznych tempa z oprogramowania nadrzędnego. Na sumie pracuje wzmacniacz z obwiednią ADSR (bez modulacji) i niewidoczny dla użytkownika limiter, dzięki któremu możemy nasycić dźwięk odpowiednio ustawiając parametr głośności. Bardzo przyjemny w obsłudze, dający ciekawe brzmienie syntezator o przejrzystym interfejsie użytkownika.

Wirtualny odpowiednik organów sprzed lat

Opublikowano przez

Yamaha YC-20 to organy typu combo zaprojektowane pod koniec lat 60 minionego stulecia. Foo YC-20 to ich wirtualny odpowiednik w postaci wtyczki VSTi dla Windows (32 bity), OS X i samodzielnej aplikacji. Jest też dostępna wersja dla systemu Linuks. Instrument wytwarza dźwięki na drodze modelowania fizycznego, a napisano go w oparciu o język programowania FAUST. YC-20 ma polifonię zależną wyłącznie od mocy obliczeniowej komputera a jego sygnał podzielono na dwie sekcje z niezależnymi registrami przypisanymi do każdej i możliwością ustawienia proporcji głośności między nimi. Funkcja Realism dodaje do brzmienia sporo brudów i pobrzmiewających w tle dźwięków z innych oscylatorów, przez co przypomina mocno sfatygowane organy sprzed kilkudziesięciu lat. Brzmienie wtyczki bardzo dobrze przebija się w miksie i pozwala uzyskać charakterystyczny dźwięk retro. Do celów prezentacji dodałem odrobinę pogłosu a na całości włączyłem niezbyt głęboko pracujący limiter. Przy niektórych ustawieniach YC-20 potrzebuje trochę więcej mocy obliczeniowej, ale końcowy efekt jest tego warty. Nieszczególnie podoba mi się natomiast grafika. Ode mnie cztery mocne gwiazdki.