Wpisy oznaczone tagiem

ipad

AmpTone Lab MIDI Splitter

Opublikowano przez

midisplitterWydawać by się mogło, że technologia dystrybucji sygnału sterującego MIDI z wykorzystaniem złączy w formacie DIN5 nieco przebrzmiała, ale za sprawą coraz większej popularności aplikacji MIDI np. dla iPadów, znów wraca do łask. Każdy nowy interfejs audio/MIDI, który może współpracować z iPadem, ma port MIDI, ponieważ podłączenie zewnętrznych kontrolerów USB do systemu bazującego na tablecie jest dość kłopotliwe, w przeciwieństwie do podłączeń poprzez MIDI DIN5.

W tym kontekście przydatność takiego urządzenia jak MIDI Splitter firmy AmpTone Lab znacząco rośnie. Możemy sobie bowiem wyobrazić scenariusz, w którym iPad jest naszym dotykowym kontrolerem MIDI, współpracującym jednocześnie z interfejsem audio/MIDI, takim jak np. Presonus AudioBox iTwo. Podłączając MIDI Splitter do wyjścia MIDI interfejsu możemy sterować jednocześnie czterema urządzeniami wyposażonymi w wejście MIDI – procesorami efektów, sprzętowymi syntezatorami, a nawet oświetleniem czy cyfrowymi mikserami.

MIDI Splitter to efektownie wykonane pudełko wyposażone w jedno wejście i cztery wyjścia przelotowe (Thru). Powstało ono z myślą o współpracy z oferowanymi przez AmpTone Lab kontrolerami dotykowymi XY MIDIpad, XY MIDIpad mini oraz MIDI Strip, ale może być wykorzystane z każdym innym kontrolerem (lub interfejsem audio) wyposażonym w standardowe wyjście MIDI. Port wejściowy jest, zgodnie ze standardem MIDI, izolowany optycznie, zatem nie ma możliwości wystąpienia pętli mas. Ponadto sam sygnał wejściowy MIDI jest przetwarzany i regenerowany, aby wyeliminować ewentualne zakłócenia, a latencja całego systemu jest wręcz pomijalna. Rozdzielacz obsługuje wszystkie typy komunikatów MIDI (w tym CC, NoteOn, NoteOff, SysEx, Clock itp.). Urządzenie dostarczane jest wraz z baterią zasilającą, przyklejanymi nóżkami gumowymi oraz dwoma typami rzepów Velcro, aby można je było przytwierdzić np. do raka lub pedalboardu.

Na rynku znajdziemy sporo urządzeń tego typu, np. MIDI Solutions Quadra Thru, Kenton Thru-5 czy też ESI mikroTHRU, ale tylko MIDI Splitter może być zasilany zarówno za pomocą baterii jak i standardowego zasilacza 9V. Urządzenia Kenton i ESI mogą być używane tylko z zasilaczem, a z kolei firma MIDI Solutions zdecydowała się na dość niestandardowe rozwiązanie – jej rozdzielacz zasilany jest poprzez kabel MIDI wpięty do wejścia urządzenia. Wydawać by się mogło, że jest to rozwiązanie najwygodniejsze dla użytkownika, jednak aby to osiągnąć, konieczne było zrezygnowanie z optycznej izolacji wejścia MIDI, co zwiększa ryzyko wystąpienia pętli mas. Co ciekawe, okazuje się, że nie każdy kontroler MIDI może to urządzenie zasilić – firma MIDI Solutions w swoim FAQ podaje dość długą listę niekompatybilnych urządzeń.

AmpTone Lab MIDI Splitter kosztuje 49 euro i jest urządzeniem produkcji polskiej.

Brute LFO – wykorzystaj iPada w systemie modularnym

Opublikowano przez

brute lfoBrute LFO to prosta ale bardzo przydatna i nowatorska aplikacja działająca w środowisku iOS, dzięki której możemy sterować dowolnym syntezatorem sprzętowym, posiadającym wejście CV. Brzmi dosyć niewiarygodnie, ale działa i to nawet całkiem sprawnie.

Brute LFO to generator niskich częstotliwości, który posiada w sumie trzy niezależne oscylatory. Dzięki parametrom dostępnym w głównym oknie aplikacji możemy zmieniać przebieg generowanych przez nie fal (dostępne są przebiegi: kwadratowy, sinusoidalny i piłokształtny), odstrajać i zmieniać fazę oscylatora nr 2 oraz dodatkowo modulować dwa pierwsze oscylatory za pomocą trzeciego. Trzy oscylatory o różnych parametrach i przebiegach fal dają możliwość wykreowania naprawdę interesujących efektów brzmieniowych. Zwłaszcza jeśli dodamy do nich pady dotykowe (czyli swoisty już znak rozpoznawczy wielu iPadowych aplikacji), dzięki którym ruchem jednego palca zmienimy szybkość i natężenie modulacji.

Brute LFO łączy się z zewnętrznymi urządzeniami za pomocą… wyjścia słuchawkowego (o ile nie posiadamy interfejsu audio współpracującego z urządzeniami przenośnymi). Trudno dać wiarę, ale takie połączenie (testowane z syntezatorem Moog Subphatty) rzeczywiście działa i daje całkiem zadowalające rezultaty. W porównaniu do innych (sprzętowych) źródeł modulacji Brute LFO brakuje może trochę mocy (sygnał jest zwyczajnie słabszy), ale aplikacja stanowi całkiem ciekawą propozycję i z pewnością przydać się może jako dodatkowy generator LFO. Zwłaszcza, że kosztuje niecałe 4€.

Poniższy filmik prezentuje działanie aplikacji z syntezatorem Arturia Minibrute.

FL Studio w wersji mobilnej

Opublikowano przez

Firma Image-Line, producent jednego z najpopularniejszych programów typu wirtualne studio – FL Studio (wcześniej znane jako Fruity Loops) zawsze zarzekała się, że nie powstanie wersja na Macintosha. Rzeczywistość potrafi jednak korygować wszelkie plany i właśnie do Sieci wyciekły informacje o przygotowywanym FL Studio dla iPhona i iPada. Użytkownik będzie miał do dyspozycji ok. 90 instrumentów (40 w pakiecie, resztę do kupienia w sklepie internetowym) z możliwością regulacji czasu ataku dla obwiedni głośności, sekwencer krokowy i pady wyzwalające dźwięki. Program będzie obsługiwał MIDI przez MIDI Core, Akai SynthStation 25 i Line 6 MIDI Mobilizer. Całość wygląda jak bardzo przyzwoity notatnik muzyczny do rejestracji własnych pomysłów i z aplikacją FL Studio dla komputerów stacjonarnych łączy ją głównie nazwa, grafika oraz podobna struktura pracy. Zapewne będzie możliwość otwierania projektów stworzonych w wersji mobilnej w komputerze z pełną wersją FL Studio; będzie też możliwość eksportu plików w formacie MIDI i całych zgrań jako plik wave. Twórcą aplikacji mobilnej jest firma Xewton Music Studio.

Instrument XXI wieku za 10 dolarów

Opublikowano przez

Peter Kirn co i rusz wynajduje ciekawe kwiatki i pisze o nich na swoim blogu Create Digital Music. Tym razem jego sokoli wzrok dostrzegł Reactable w wersji na iPada i iPhone’a. Czym jest Reactable? Według jego twórców jest to nowatorski system do tworzenia muzyki, w praktyce będący czymś w rodzaju magicznego stolika iluzjonisty muzycznego, po którym przemieszcza i łączy się obiekty, a on wyświetla na swoim blacie aktualną strukturę generującą dźwięk. Dla dodania powagi całemu systemowi sprzętowo-programowemu wyceniono go na 9.700 euro i wymyślono listę oczekiwania na finalny produkt, który otrzymuje się jakiś miesiąc od chwili zamówienia i wpłacenia zaliczki 2.000 euro.Czytaj dalej

Korg iElectribe w akcji

Opublikowano przez

Wygląda na to, że kosztująca w promocji (do końca czerwca) 9,99 dolara aplikacja Korg iElectribe dla iPada staje się wielkim hitem (nawet gdy do kosztów trzeba dodać jeszcze taki drobiazg jak zakup samego iPada). Oto dwa filmy z prezentacją tego, co można za jej pomocą uzyskać, oraz jak wygląda sama obsługa tej iKombinacji dotykowo-programowej. Lawinowo wzrasta też liczba innych aplikacji muzycznych dla tej platformy, więc ze spokojnym sumieniem możemy przyjąć, że już wkrótce będzie to standard wśród muzyków grających na żywo. Kwestią czasu jest dostępność na rynku programów DAW dla iPada. Wiemy już, który będzie pierwszy…Czytaj dalej

iPad jako rasowy kontroler

Opublikowano przez

Apple iPad doczekał się pierwszej aplikacji, dzięki której można go wykorzystać w roli pełnokrwistego kontrolera MIDI dla systemów muzycznych. Aplikacja nazywa się Midipad, pochodzi z Niemiec i ma szereg właściwości pozwalających na pracę w złożonych systemach MIDI. Jej twórcami są Tobias Erichsen i Thomas Tautz z Wolfsburga.Czytaj dalej

iPad: no to na drugą nóżkę…

Opublikowano przez

Wiemy już trochę więcej o nowym iPadzie, który – czym dłużej na niego się patrzy i więcej o nim czyta – tym bardziej przypomina przerośniętego iPhone’a. No cóż, jest to zamknięta platforma i tylko od Apple będzie zależało, na ile będą mogli z niej skorzystać deweloperzy (jest już SDK dla iPada). Oprócz standardowego portu dokującego będzie też port wideo (we własnym formacie Apple), a dostęp do niego będzie sterowany z poziomu systemu, czyli też zakres wykorzystania tej funkcji będzie określać producent iPada.Czytaj dalej

A jednak iPad…

Opublikowano przez

Steve Jobs zaprezentował dziś najnowszy produkt Apple. Urządzenie, o którego nazwie krążyły legendy, nazywa się iPad. Jest to pełnoprawny komputer ze sterowaniem dotykowym i wygląda na to, że mamy do czynienia z najważniejszą technologiczną premierą tego roku – tak w każdym razie twierdzą ci, którzy mieli już z nim do czynienia. Pod względem koncepcyjnym jest to jakby duży iPod touch, ale tak naprawdę to zaawansowane urządzenie z systemem operacyjnym zoptymalizowanym pod kątem uniwersalnego zastosowania.Czytaj dalej