Genialnie skonstruowana aranżacja utworu, który zapoczątkował nową stylistykę w muzyce. Przyglądam się mu uważnie ścieżka po ścieżce pokazując, jak można uzyskać podobne brzmienia.
zero decybeli
Eventide Blackhole, czyli pogłos nie z tej ziemi
Jest w tym pogłosie coś magicznego, wręcz nieziemskiego. Popularność, ba, wręcz legenda tego pogłosu bierze się z tego, że jego zadaniem nie jest emulacja pogłosów, z którymi mamy do czynienia w codziennym życiu czy nawet podczas pracy z dźwiękiem, ale wykreowanie innej, ponadnaturalnej rzeczywistości sonicznej.